Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Po tych słowach premiera w PE zapadła cisza. Premier czytał, a europosłowie milczeli. ZOBACZ

Widzę na państwa twarzach poruszenie, rozumiem, że się państwo z tym przynajmniej częściowo na tej sali nie zgadzacie. Tylko nie rozumiem dlaczego – mówił dziś w PE Mateusz Morawiecki czytając cytaty dotyczące praworządności. Politycy milczeli myśląc, że przedstawia o orzeczenia z Polski. A one dotyczyły Dani, Niemiec…

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki
twitter.com/PremierRP

"Nie możemy milczeć, gdy Polska jest atakowana w niesprawiedliwy i stronniczy sposób; niedopuszczalne jest podejmowanie decyzji bez podstawy prawnej i używanie szantażu finansowego”

– mówił dziś w PE premier Mateusz Morawiecki.

Premier ocenił, że zdaje sobie sprawę, że niedawny wyrok TK stał się przedmiotem zasadniczego nieporozumienia.

Gdybym sam usłyszał, że Trybunał Konstytucyjny w innym kraju unieważnił unijne traktaty, byłbym pewnie tym zaskoczony, ale przede wszystkim postarałbym się sprawdzić co tak naprawdę orzekł trybunał. I również w tym celu zwróciłem się o głos w dzisiejszej debacie

– tłumaczył Morawiecki.

"Aby przedstawić państwu to co jest rzeczywistym przedmiotem sporu, a więc nie wymyślanie z politycznych powodów bajek o polexicie, czy kłamstwa na temat rzekomego naruszania praworządności" – mówił premier zaznaczając, że chce przedstawić fakty.

Żeby to zrobić, najlepiej wprost przedstawię kilka cytatów:
1.    W krajowym porządku prawnym prymat prawa Unii nie ma zastosowania do przepisów konstytucji. To konstytucja usytuowana jest na szczycie wewnętrznego systemu prawnego.
2.    Zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego nie może podważać w krajowym porządku prawnym najwyższej mocy konstytucji.
3.    Trybunał Konstytucyjny może dokonywać badania przesłanki ultra vires, to znaczy określić, czy działania instytucji Unii naruszają zasadę przyznania, gdy instytucje, ciała, organy i agendy Unii przekroczyły zakres swoich kompetencji w sposób, który narusza tę zasadę. W efekcie takiej decyzji akty ultra vires nie stosują się na terytorium państwa członkowskiego.
4.    Konstytucja zakazuje  przekazania kompetencji w takim zakresie, który oznaczałby, że państwo nie może być uważane za kraj suwerenny i demokratyczny.
- mówił premier.

Kolejnych kilka cytatów pominę, żeby nie zabierać państwu za dużo czasu, ale przejdę do dwóch ostatnich

– dodał

„Konstytucja jest najwyższym prawem Polski, w stosunku do wszystkich wiążących ją umów międzynarodowych, także umów o przekazaniu kompetencji w niektórych sprawach konstytucja korzysta z pierwszeństwa obowiązywania i stosowania na terytorium Polski.”
I jeszcze jeden cytat:
Przekazanie kompetencji Unii, nie może naruszać zasady nadrzędności konstytucji i nie może łamać żadnych przepisów konstytucji”
– zakończył czytanie cytatów premier.

Widzę na państwa twarzach poruszenie, rozumiem, że się państwo z tym przynajmniej częściowo na tej sali nie zgadzacie. Tylko nie rozumiem dlaczego. Bo te cytaty dotyczą decyzji Francuskiej Rady Konstytucyjnej, Duńskiego Sądu Najwyższego, Niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. Pominąłem cytaty włoskiego i hiszpańskiego sądu, a cytaty z orzeczeń polskiego Trybunału dotyczą roku 2005 i 2010, a więc już po tym, gdy Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. I ta doktryna, której dziś bronimy, jest ugruntowana od lat

– mówił szef polskiego rządu. Na sali wówczas zapadła cisza.

 



Źródło: niezalezna.pl

#polityka

Michał Gradus