Kiedy Kancelaria Prezydenta ujawniła, że dziś doszło do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z Joe Bidenem, do głosu doszła "loża szyderców", która powątpiewała w to, czy spotkanie miało charakter oficjalny. Spekulacje uciął Biały Dom, który opublikował komunikat o spotkaniu.
- Podczas szczytu NATO w Brukseli prezydent Andrzej Duda odbył dwustronne rozmowy z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem oraz prezydentem USA Joe Bidenem - poinformował dziś na Twitterze szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Krzysztof Szczerski.
Wcześniej "Gazeta Wyborcza" podawała informację o tym, że prezydent USA nie ma zamiaru spotykać się z prezydentem Dudą. Kiedy już do spotkania doszło (i to z inicjatywy strony amerykańskiej), rozpoczęły się spekulacje "ekspertów", czy na pewno było to... oficjalne spotkanie.
Ponieważ Kancelaria Prezydenta nie chwali się niczym więcej poza zdjęciem, to oznacza, że był to tzw. pull-aside, czyli krótkie, nieformalne spotkanie z okazji tego, że obaj panowie byli na tym samym szczycie NATO. Zapewne PAD ma takie zdjęcie z większością liderów NATO. https://t.co/n1wdxHJKYn
— Węglarczyk 🇵🇱🇪🇺🇺🇸 (@bweglarczyk) June 14, 2021
Po każdym dwustronnym spotkaniu prezydenta Joe Bidena przychodzi oficjalny komunikat z Białego Domu. Jeżeli faktycznie doszło do czegoś więcej niż stuknięcia „w przelocie” łokciem z prezydentem Dudą to również taką informacje otrzymam. Na razie nie mam. Dopytuję w Białym Domu... pic.twitter.com/s1hMftUoYn
— Paweł Żuchowski (@p_zuchowski) June 14, 2021
Tutaj jest nagranie, jak Biden wchodzi na szczyt i rozmawia z Dudą, idąc. Zdjęcie moglo zostać zrobione kilkanaście metrów wczesniej albo przy innej okazji. Ta druga opcja byłaby lepsza, bo oznaczałaby, ze było więcej interakcyj. https://t.co/u1yDxOHyqx
— Jakub Graca (@graca_jakub) June 14, 2021
Niektórzy poszli krok dalej - pojawiły się drwiny ze spotkania prezydentów Polski i USA. Przeciwnicy prezydenta Dudy wskazywali, że było to spotkanie "przy windzie"; "przy toalecie" albo "tylko do zdjęcia".
"Prezydent powtórzył swoje wsparcie dla wzmocnionej obrony i planu odstraszania NATO oraz swoje zdecydowane zobowiązanie do obrony sojuszników na wschodniej flance NATO. Przedyskutował też swoje plany na nadchodzący szczyt z prezydentem Putinem"
Tym razem umniejszanie roli polskiego prezydenta na arenie międzynarodowej i marginalizowanie jego w zestawieniu z Joe Bidenem nie udało się. Biały Dom wydał komunikat - ciekawe, czy "eksperci" będą mieli jeszcze jakieś oczekiwania...
Typowy libkowy dziennikarz typu @p_zuchowski lub @Bart_Wielinski: „haha Biden nie chce spotkać się z Dudą”. Biden sam prosi o spotkanie: „haha, nie ma foto”. Jest foto: „haha, nie ma komunikatu Białego Domu”. Jest komunikat. I nad czym teraz będą libki smęcić? pic.twitter.com/7i3jVYKQ4y
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) June 14, 2021