Na dwa dni przed wyborami, niecałe 12 godzin przed rozpoczęciem ciszy wyborczej przed II turą głosowania Państwowa Komisja Wyborcza nadal nie wysłała zgłoszenia do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak podczas konferencji prasowej został zapytany o działania komisji wyborczej ws. doniesień o finansowanej niezgodnie z kodeksem wyborczym nielegalnej kampanii wyborczej.
Z medialnych doniesień, ale także z wersji oficjalnej otrzymaliśmy informację z NASK i zwracamy się do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w zakresie różnorodnych działań internetowych dotyczących ewentualnych zakłóceń procesu wyborczego
– odpowiedział początkowo sędzia Marciniak.
Odpowiedzi nie padły, bo nie wysłał jeszcze pytań
Jego wymijająca odpowiedź nie była wystarczająco klarowna, stąd został dopytany o szczegóły działania.
W ramach Państwowej Komisji Wyborczej toczy się dyskusja. Dzisiaj członkowie dyskutują na temat prowadzenia i finansowania kampanii wyborczej na platformach społecznościowych, emisji kampanii reklamowych. Jest kwestia wystąpienia do organów i ewentualnie zgłoszenia raportów. Przypominam, że przed pierwszą turą również Kancelaria Prezydenta zwróciła się do tych instytucji (ABW - red.).
– tłumaczył.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Sędzia Marciniak przyznał, że posiada obszerne opracowanie, w którym są pytania do ABW, NASK. Dopytany, czy jest już odpowiedź na nie, odparł, że nie. Ponownie zapytany kiedy się jej spodziewa, przyznał, że...pytania nie zostały jeszcze wysłane.
Dzisiaj będzie ostateczna wersja, jest to dzisiaj w toku dyskusji
– tłumaczył.
Hejterska kampania wymierzona w przeciwników Rafała Trzaskowskiego została szeroko medialnie opisana już przed pierwszą turą wyborów. Nielegalne działania doczekały się zagranicznych reakcji, m.in. ze strony amerykańskich polityków, którzy nawołują unijne instytucje do działania.