- Platforma Obywatelska dzisiaj troszkę się zapętliła, bo z jednej strony protestuje przeciwko pieniądzom, które są jednym z najważniejszych planów gospodarczych w historii Europy, a z drugiej strony nie ma nic innego do zaproponowania – mówi portalowi Niezalezna.pl Andrzej Szejna (poseł Lewicy), komentując działania polityków PO, którzy głośno krytykują Fundusz Odbudowy, a po cichu spotykają się z przedstawicielami rządu, wyciągając rękę po pieniądze.
We wtorek rząd przyjął projekt ustawy ws. ratyfikacji decyzji dotyczącej systemu zasobów własnych Unii Europejskiej; w środę wpłynął on do Sejmu. Ratyfikacja decyzji Rady Europejskiej z grudnia ub. roku jest niezbędna do uruchomienia wypłat z Funduszu Odbudowy UE.
Do odrzucenia projektów nawołuje Platforma Obywatelska, która w zablokowaniu funduszy unijnych, widzi szansę na walkę z rządem Prawa i Sprawiedliwości.
Okazuje się jednak, że mimo to, samorządowcy z Platformy Obywatelskiej negocjują z rządem to, w jaki sposób pieniądze miałyby być wydatkowane. - Rafał Trzaskowski w ubiegłym tygodniu rozmawiał ze mną na temat środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy - wyjawił wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda w rozmowie z redaktorem Michałem Rachoniem w programie TVP „Jedziemy”.
- Chęć zawetowania tego funduszu jest nieprawdopodobną arogancją i policzkiem wymierzonym nie rządowi, ale Polakom. Na ten fundusz czekają przedsiębiorcy, samorządy, mnóstw ludzi tracących swoje firmy. Bez tych pieniędzy się nie podniosą. Nie wyobrażam sobie, jak można być przeciwko temu
- powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Czartoryski.
- Jeżeli chodzi o samorządy, to rząd zaznaczył w programie, że duża część tych funduszy trafi wprost do nich i to one będą decydowały o podziale. Nie ma się co dziwić, że samorządowcy dbają o swoje jednostki samorządu terytorialnego. To dopiero byłoby szokujące, gdyby zachowywali się tak, jak Platforma Obywatelska. Powinni odrzucać ten Fundusz Odbudowy? To jest absurd
- stwierdził.
Poseł Lewicy Andrzej Szejna w rozmowie z portalem Niezależna.pl ocenił, że oczywiste jest to, że Fundusz Odbudowy jest potrzebny Polsce. - My jako Lewica mówiliśmy to od początku i zdania nie zmieniamy. Idziemy konsekwentnie w tym kierunku - zaznaczył.
Polityk stwierdził, że nie jest zaskoczony tym, że samorządowcy z Platformy Obywatelskiej popierają ten fundusz. - Wydaję mi się, że samorządowcy są zadowoleni z tego, co zaproponowała Lewica, bo my zagwarantowaliśmy, że 30 procent środków z funduszu odbudowy trafi do samorządów - ocenił.
- Platforma Obywatelska dzisiaj troszkę się zapętliła, bo z jednej strony protestuje przeciwko pieniądzom, które są jednym z najważniejszych planów gospodarczych w historii Europy, a z drugiej strony nie ma nic innego do zaproponowania
- zauważył Szejna.