10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Nie uszanował hymnu, teraz się tłumaczy. Sienkiewicz dostał odpowiedź! „Przyjdzie czas, że posiedzi pan w sensie dosłownym“

- Hymn śpiewany przez PiS w sejmie jako argument za wypuszczeniem prawomocnie skazanych p. Kamińskiego i Wąsika. Specjaliści od szargania świętości - napisał na X Bartłomiej Sienkiewicz, który jako jedyny parlamentarzysta nie wstał, gdy posłowie PiS zaczęli śpiewać hymn Polski. - To pisze człowiek. który siedział podczas Hymnu. Przyjdzie czas, że posiedzi pan, w sensie dosłownym - odpowiedziała mu Małgorzata Gosiewska.

Bartłomiej Sienkiewicz siedzi podczas hymnu
Bartłomiej Sienkiewicz siedzi podczas hymnu
screen - twitter.com/radekfogiel

Prawie cała sala sejmowa wstała, gdy posłowie Prawa i Sprawiedliwości zaczęli śpiewać hymn Polski, podczas przerwy w obradach.

Wyłamał się jeden parlamentarzysta. Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz ostentacyjnie siedział przez cały czas śpiewania "Mazurka Dąbrowskiego". Szef resortu kultury wyjaśnił swoje zachowanie we wpisie opublikowanym na portalu X. 

"Hymn śpiewany przez PiS w sejmie jako argument za wypuszczeniem prawomocnie skazanych p. Kamińskiego i Wąsika. Specjaliści od szargania świętości"

– napisał Sienkiewicz.

Jego słowa szybko skomentowali politycy PiS. 

"To pisze człowiek który siedział podczas Hymnu. Przyjdzie czas, że posiedzi pan, w sensie dosłownym!"

– napisała Małgorzata Gosiewska.

"Chłopie, przecież twoi koalicyjni i partyjni kumple wstali, a niektórzy także śpiewali hymn państwowy więc twoje tłumaczenie jest tak niepoważne, jak twoje zachowanie. Skandal, by nie rzec dosadniej" - wskazał Jan Mosiński. 

Z kolei Anna Zalewska, europoseł PiS, napisała: "Sejm śpiewa Mazurka Dąbrowskiego. Sienkiewicz siedzi. Minister Kultury bez kultury!". 


 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#Bartłomiej Sienkiewicz #hymn #Sejm #bezprawie Tuska

mm