Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Tyle znaczy dla niego hymn! Do „Mazurka Dąbrowskiego” wstali wszyscy poza Sienkiewiczem

Cała sala sejmowa wstała, gdy posłowie Prawa i Sprawiedliwości zaczęli śpiewać hymn Polski, podczas przerwy w obradach. Cała? Prawie, bo wyłamał się jeden parlamentarzysta. Minister Bartłomiej Sienkiewicz ostentacyjnie siedział przez cały czas śpiewania "Mazurka Dąbrowskiego".

Reklama

Minister, którego nazwisko przewija się w ostatnich tygodniach bardzo często, z racji zaangażowania w przejmowanie mediów publicznych dla Platformy Obywatelskiej i jej sojuszników, jako jedyny pozostał niewzruszony w pozycji siedzącej, gdy rozbrzmiewał hymn Polski.

"Pokazał, ile znaczy dla niego Polska!" - komentują internauci.

 

 

 

Źródło: niezalezna.pl, Twitter
Reklama