Senator PiS Robert Mamątow twierdzi, że opozycja może wzorować się na... Januszu Palikocie, który w 2021 r. pisał na swoim blogu, że "jeżeli opozycja chce wygrać wybory, musi kłamać". - Będziemy przypominać rządy PO, bo przecież wtedy nie było na nic pieniędzy - mówi parlamentarzysta.
Wprowadzona w 2012 roku przez rząd PO-PSL reforma zakładała wzrost wieku emerytalnego, finalnie mając zrównać ten wiek dla kobiet i mężczyzn na poziomie 67 lat. To spotkało się z ostrym oporem społecznym, po czym Platforma Obywatelska straciła władzę w 2015 r.
Właśnie te wydarzenia sprzed 10 lat, związane z podniesieniem wieku emerytalnego, przypominają obecnie politycy PiS.
"Dziś, kiedy słyszycie, jak Donald Tusk i jego ugrupowanie martwi się o dobro kobiet, to oni wtedy właśnie kobietom szczególnie podnieśli wiek emerytalny. Panie miały pracować o 7 lat dłużej, a w rolnictwie nawet o 12 lat dłużej" - mówił senator Prawa i Sprawiedliwości Robert Mamątow podczas konferencji prasowej, która w czwartkowe popołudnie odbyła się w Ostrołęce.
- Dziś Tusk mówi, że dba o starszych ludzi i kobiety, a to wszystko moim zdaniem oparte jest na nieprawdzie i grze politycznej. Tusk mówił, że nie pozwoli, żeby był podnoszony wiek emerytalny. A jak wygrał wybory, w swoim expose, powiedział wprost, że zostanie podniesiony wiek emerytalny. Wiele rzeczy opozycja robi tak, jakby realizowała plan Palikota: "Nie udawajcie, że będziecie robić dobre rzeczy, bo nikt wam nie uwierzy. Kłamcie, kłamcie i jeszcze raz kłamcie"
- stwierdził senator Mamątow, dodając:
Będziemy przypominać rządy PO, bo przecież wtedy nie było na nic pieniędzy. Minister finansów powiedział: na 500 Plus pieniędzy nie ma i nie będzie. A myśmy znaleźli.
Senator PiS został też zapytany o krytykę dotyczącą cen na stacjach paliw, a konkretnie tego, że... ceny nie wzrosły. Opozycja zarzuca Orlenowi zawyżanie cen w poprzednim roku. Mamątow uważa, że to absurd.
- To co powiedział prezes Obajtek: my się musimy tłumaczyć z tego, że ceny zostały na tym samym poziomie, co w ubiegłym roku (...) To trochę absurd, nie powinniśmy tak do tego podchodzić
- powiedział, dodając, że "to dobry ruch prezesa Obajtka, żeby inflacja spadała i żeby ceny ustabilizowały się".