Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Włodzimierz Czarzasty krytykuje Niemcy. Dr Anusz: Relacje między Lewicą a SPD będą się zmieniały

- Myślę, że relacje pomiędzy Nową Lewicą a SPD w Parlamencie Europejskim będą zmieniały się i to dosyć szybko, bo opinia publiczna widzi to bestialstwo rosyjskie i wywiera presję na polityków. Oczywiście pozostaje pytanie, czy nastąpi to szybko, bo stałe interesy i pewne powiązania, które były przez lata kształtowane, będą powodowały, że część tych elit będzie próbowała zachować obecny układ i powiązania z Rosją - ocenił socjolog dr Andrzej Anusz w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.

N/z Wlodzimeirz Czarzasty . Fot. Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

Lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty na antenie Radia ZET skrytykował działanie niemieckim władz w sprawie Rosji. - Powinni poprzeć ideę zlikwidowania dostaw energii z Rosji. Powinni być liderem, jeśli chodzi o sankcje w stosunku do Rosji. Powinni pomagać, jeśli chodzi o uzbrojenie. Powinni uzbroić się sami. I to napisałem w liście do Scholza - wyjaśnił.

Wyjawił przy tym, że ostatnie spotkanie z SPD w Warszawie było „bardzo, bardzo nieprzyjemne". - Powiedziałem Niemcom twardo i bardzo dobitnie: bądźcie tacy dla Ukraińców, jak chcielibyście, żeby Francuzi byli w stosunku do Niemców na dworcu w Paryżu. To jasne, bardzo jasne przesłanie - podkreślił.

Konflikt z Millerem 

Zapytaliśmy socjologa doktora Andrzeja Anusza, jak patrzy na tak krytyczne stanowisko lidera Nowej Lewicy w stosunku do niemieckich władz i czy jest tym zaskoczony. - To jest ciekawy wątek, bo należy cofnąć się do relacji między byłym szefem SPD, ówczesnym kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem a byłym szefem SLD, ówczesnym premierem Leszkiem Millerem - powiedział.

- Na początku lat dwutysięcznych to właśnie Schroeder wprowadzał Millera na salony europejskie. Wiemy, że ten niemiecki polityk obecnie pracuje w wielu spółkach rosyjskich związanych z energetyką. Tak naprawdę Miller nigdy się od tej przyjaźni ze Schroederem nie zdystansował, a można powiedzieć, że Niemiec jest dzisiaj największym symbolem upadłego polityka zachodniego, który funkcjonuje za rosyjskie pieniądze i realizuje politykę Putina

- stwierdził politolog.

Dr Anusz ocenił, że „w ten kontekst należy wpisywać obecne relacje Lewicy z SPD”. - Ta niemiecka partia w dużej mierze jest kontynuatorką bardzo prorosyjskiej polityki Schroedera - zauważył. - Dlatego myślę, że tę krytykę ze strony Czarzastego możemy rozumieć w kontekście jego wewnętrznego konfliktu z Millerem. Wiemy, że panowie są w tej chwili w bardzo napiętych stosunkach, bo przypominam, że ta grupa Millera w SLD poniosła porażkę i teraz na lewicy to Czarzasty rozdaje karty - podkreślił.

Zmiana w relacjach 

Andrzej Anusz stwierdził, że to jednak niejedyny powód tak mocnej krytyki lidera Nowej Lewicy pod adresem Niemiec. - Włodzimierz Czarzasty doskonale obserwuje sytuacje i wsłuchuje się w nastroje. I zgodnie z duchem opinii społecznej krytykuje Niemcy za zbyt łagodne podejście do Rosji, bo dzisiaj nawet ci bardzo lewicowi wyborcy są bardzo antyrosyjscy. Dlatego Czarzasty wpisuje się w ten nurt - ocenił. 

Dopytaliśmy, czy tak mocne oskarżenia wobec Niemiec wpłyną w jakiś sposób na relacje Nowej Lewicy i SPD w Parlamencie Europejskim. - Myślę, że one się będą zmieniały i to dosyć szybko, bo opinia publiczna widzi to bestialstwo rosyjskie i wywiera presję na polityków. Oczywiście pozostaje pytanie, czy nastąpi to szybko, bo stałe interesy i pewne powiązania, które były przez lata kształtowane, będą powodowały, że część tych elit będzie próbowała zachować obecny układ i powiązania z Rosją. Zmiana moim zdaniem będzie jednak następowała, pozostaje tylko kwestia tempa - zakończył.

 



Źródło: Niezalezna.pl

Adrian Siwek