- Proponuję Jarosławowi Kaczyńskiemu, abyśmy wspólnie zmienili art. 90 konstytucji i wpisali, że wypowiedzenie umowy międzynarodowej odbywa się większością dwóch trzecich - powiedział w sobotę Donald Tusk w Płońsku podczas Konwencji Krajowej Platformy Obywatelskiej. - PiS i Kaczyński chcą wyprowadzić Polskę z UE. Ja to wiem - dodał.
Wiązanie rąk Polsce
Do wypowiedzi tej w rozmowie z portalem Niezalezna.pl odniósł się poseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki. - Tak się mówi, jak się nie ma programu. Naprawdę zmienianie prawa w tym obszarze wiąże ręce Polsce na przyszłość i byłoby to bardzo niedobre - ocenił.
- To takie gierki partyjne Donalda Tuska. Jak widać ważniejsze są dla niego gierki partyjne niż strategiczny interes Polski. Wiadomo, że Polska nie powinna sobie wiązać rąk. Obecne zabezpieczenia są wystarczające
- stwierdził.
Polityczny cel Platformy
- Przecież nie wiemy, czy niektóre organizacje do których należymy, z czasem nie przestaną istnieć. Nie mówię o Unii, mówię ogólnie. W związku z tym to są jakieś absurdalne progi, ale rozumiem, że tu nie chodzi o meritum, tylko chodzi o kwestie jakiegoś celu politycznego
- zaznaczył.