Miałem do wyboru: wierność własnym przekonaniom i lojalność do własnego kraju albo fikołek i zmiana poglądów; wybrałem to pierwsze - byłem wierny swoim przekonaniom - tak swoje odwołanie ze stanowiska wiceszefa Parlamentu Europejskiego komentował w TVN24 europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
Czarnecki był pytany, czy "ściska go żal" po odwołaniu ze stanowiska wiceszefa Parlamentu Europejskiego.
- Nie. Byłem wierny swoim przekonaniom - odparł. Jak dodał, myśli, że "wielu Polaków to doceniło".
- Gdy taka koalicja od komunistów przez liberałów, socjalistów, po formacje, gdzie jest Platforma (Obywatelska) i PSL skierowała wniosek o moje odwołanie, było dość oczywiste, że zostanę odwołany. Natomiast miałem do wyboru: albo wierność własnym przekonaniom i lojalność do własnego kraju, albo fikołek, zmiana poglądów. Wybrałem to pierwsze - mówił Czarnecki.
Europoseł PiS podkreślił, że jest i będzie krytyczny wobec wszystkich polityków, którzy "na własny kraj donoszą do obcych mediów".
Czarnecki wskazał, że to nie był spór personalny pomiędzy nim a europosłanką PO Różą Thun.
- To jest spór dwóch obozów politycznych - jednego obozu patriotycznego, a drugiego - według mnie - kosmopolitycznego - powiedział polityk PiS.
W czwartek w Brukseli odbędzie się głosowanie w PE nad wyborem nowego wiceszefa europarlamentu w miejsce odwołanego na początku lutego Ryszarda Czarneckiego (PiS). Choć Zdzisław Krasnodębski (PiS) nie został jeszcze oficjalnie zgłoszony, to prawdopodobnie to on będzie kandydatem Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) na nowego wiceszefa PE.
Grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, której przysługuje miejsce w kierownictwie PE po Ryszardzie Czarneckim, ma dziś podjąć decyzję o wskazaniu swego kandydata. PiS proponuje na tę funkcję Zdzisława Krasnodębskiego. Europoseł nie ma kontrkandydatów; w poniedziałek z ubiegania się o funkcję wiceprzewodniczącej PE wycofała się belgijska europosłanka EKR Helga Stevens. W tej sytuacji Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy prawdopodobnie wystawią kandydaturę polityka Prawa i Sprawiedliwości.