"Chodzą takie słuchy wśród polityków rozmaitych [że Rafał Trzaskowski zostanie kandydatem na premiera]. Ja już słyszałem od kilku źródeł, to niewykluczone. Oczywiście, znając też Donalda Tuska i to, jak despotycznie on rządzi partią, wątpię, czy on byłby skłonny komuś oddać przywództwo..." - zastanawiał się Radosław Fogiel na antenie Polsat News, odnosząc się do plotek w kuluarach politycznych.
Od kiedy Donald Tusk wrócił do polskiej polityki, by "ratować" Platformę Obywatelską, tajemnicą nie jest, że mianował się szefem opozycji. Mimo to, coraz częściej - szczególnie teraz - podczas trwającej już od miesięcy kampanii wyborczej słychać jednak, że w razie wygranych wyborów, to Rafał Trzaskowski miałby stać się "wiodącym" politykiem tegoż ugrupowania. Znając despotyczność lidera PO, wydaje się być to aż trudne do uwierzenia.
Tak samo uważa poseł PiS - Radosław Fogiel, który rozmawiał dziś na ten temat na antenie Polsat News.
"Chodzą takie słuchy wśród polityków rozmaitych [że Rafał Trzaskowski zostanie kandydatem na premiera]. Ja już słyszałem od kilku źródeł, to niewykluczone. Oczywiście, znając też Donalda Tuska i to, jak despotycznie on rządzi partią, wątpię, czy on byłby skłonny komuś oddać przywództwo. Zwłaszcza że nie jest tajemnicą, że Rafał Trzaskowski, a zwłaszcza jego otoczenie, ma zakusy na przejęcie Platformy i być może Tusk obawiałby się, że nie miałby gdzie później wracać, ale rzeczywiście Rafał Trzaskowski, to dobrze pan prezes [Kaczyński] ujął, jest takim zawodnikiem z ławki"
I jak przypomniał - "już raz został z tej ławki zawołany, kiedy marszałek Kidawa-Błońska niespecjalnie radziła sobie w kampanii".
"Kto wie, ale rzeczywiście to jest polityk, który by realizował dokładnie ten sam program, pewnie z bardziej lewicowych przechyłem"
Zdaniem Radosława Fogla - "Rafał Trzaskowski jest takim mimo już pewnego doświadczenia w polityce, jest takim złotym dzieckiem Platformy".
"Ciągle tak na niego patrzą z pewną nadzieją i myślę, że tutaj też po prostu niektórzy to suflują, czy to by się opłaciło. Platforma jest Platformą niezależnie od twarzy"
I podsumował - "to jest Platforma, która nie dotrzymuje obietnic, to jest Platforma, która chce kazać ludziom pracować niemal do śmierci. To jest Platforma, która podwyższa podatki, niezależnie od tego, kto daje temu twarz".