Sławomir Nitras w Radiu Plus ujawnił swój program wyborczy: chce odejścia od Konkordatu, legalizacji małżeństw homoseksualnych i nie chce "żeby mi Kosciół mówił, że jest inaczej". Publicznie podtrzymał też słowa o... piłowaniu katolików!
Wyborcza gra się już rozpoczęła, a partie przed wyborami prezentują swoje programy. Dziś zrobił to Sławomir Nitras z Platformy Obywatelskiej, choć gdyby słuchał tego wyborca nie znający przynależności partyjnej Nitrasa, to mógłby pomyśleć, że to lewicowy radykał. Co zaproponował Nitras?
- Ja chcę odejść od Konkordatu - zapowiedział w Radiu Plus poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras, ten sam, który mówił kiedyś na campusie Rafała Trzaskowskiego o "opiłowaniu katolików z przywilejów". Właśnie o to również go zapytano.
"Czy dziś podpisałby się Pan pod swoimi słowami?" - usłyszał Nitras. Odpowiedź była jednoznaczna...
Tak. Nie ma powodów, żeby kształtować prawo pod dyktando Kościoła. Wpływ na władzę jest większy niż w latach 90-tych. Nie ma na to zgody. Odróżnijmy dwie rzeczy. Jan Paweł II jest wyjątkową postacią, nie wiem czy porównywalną z kimkolwiek innym. Natomiast Kościół jest dzisiaj często powodem zgorszenia i nienależnych przywilejów. Ja jestem zwolennikiem związków partnerskich, nie wykluczam, że nawet małżeństw i nie widzę powodu, żeby jakiś Pan Jędraszewski mówił, że ma być inaczej
"Jeżeli powiem, że jestem przeciwnikiem Konkordatu w obecnym kształcie i jestem zwolennikiem małżeństw homoseksualnych i nie chcę, żeby mi Kosciół mówił, że jest inaczej. Z takim programem idę do wyborów" - dodał polityk partii Donalda Tuska.
Jak stwierdził, nie zabroni mówić Kościołowi, ale "przeciwnikiem tego, żeby finansować z budżetu państwa instytucję, która ma inne zdanie niż większość Polaków". Nitras najwyraźniej zapomniał, jaki jest wynik sondażu w tej sprawie, więc przypominamy: