Roman Giertych ogłosił swój start w wyborach - chce być senatorem z powiatu poznańskiego. Taki sam cel ma Jadwiga Rotnicka z Platformy Obywatelskiej, która w Senacie RP zasiada już od 2007 roku i nie zamierza przestać. Co istotne, Rotnicka stwierdziła, że start obiecał jej... Donald Tusk (podobnie jak innym senatorom).
Zaniepokojona senator była zdziwiona milczeniem władz PO na temat deklaracji Giertycha i zapowiedziała rozmowę z szefem partii. Kto w końcu będzie reprezentował opozycję w wyborach do Senatu z powiatu poznańskiego? Czy będzie to Giertych czy jednak wieloletnia senator?
Goszczący w Sygnałach Dnia radiowej Jedynki poseł PO Sławomir Neumann zasugerował, że kandydat opozycji będzie jeden. - Będzie w tym okręgu wystawiony kandydat paktu senackiego i tak rozmawiamy. Wystawimy 100 kandydatów w ramach paktu senackiego - powiedział Neumann.
Choć niektórzy sugerowali, że przekonywana do rezygnacji ze startu będzie senator Rotnicka, to niewykluczone, że władze PO będą o tym dyskutować... z Giertychem.
Będziemy rozmawiać z każdym, kto nie jest w pakcie senackim, żeby zastanowił się nad swoim startem. Będziemy przekonywać.
– powiedział Neumann, dodając, że cztery lata temu taka sztuka nie wszędzie się udała.