Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Oto plan ekipy Tuska na elektrownie jądrowe? Bloomberg cytuje doradcę Platformy

Doradca PO ds. energetyki Grzegorz Onimichowski oświadczył, że amerykańskie koncerny Westinghouse i Bechtel zaangażowane w budowę elektrowni jądrowej w Polsce powinny objąć co najmniej 30 proc. udziałów w inwestycji. Byłaby to istotna zmiana dotychczasowych ustaleń poczynionych przez poprzedni rząd Zjednoczonej Prawicy. Onimichowski dodał, że idealnym rozwiązaniem byłoby zbudowanie dwóch elektrowni, w tym drugiej być może z innym partnerem.

Elektrownia jądrowa
Elektrownia jądrowa
pixabay.com

Jakie plany ma PO na elektrownie jądrowe? Doradca partii Tuska się wygadał

"Energia jądrowa, która cieszy się znaczącym wsparciem publicznym, jest kluczowa dla sukcesu transformacji energetycznej Polski. Jednak jesteśmy świadomi ryzyka związanego z takim projektem i dlatego byłoby to pożądane, by nasz partner/dostawca objął udział w kapitale

– powiedział Onichimowski Bloombergowi.

Jego zdaniem, udziały amerykańskich spółek - Westinghouse jest dostawcą technologii, zaś Bechtel ma zaprojektować i zbudować elektrownię - powinny wynosić co najmniej 30 proc. Podobną opinię miał wygłosić później w Radiu Zet poseł KO Andrzej Domański.

Agencja przypomina, że obecne władze w Polsce początkowo chciały, by firmy objęły do 49 proc. udziału w inwestycji, jednak później z tego zrezygnowano, zaś obecna propozycja zakłada pomoc firm w pozyskaniu kredytu na inwestycję z agencji Export–Import Bank of the United States (EXIM). Koszt budowy ma opiewać na co najmniej 20 mld dol., a obecny plan inwestycji mówi o uruchomieniu pierwszego bloku w Choczewie na Pomorzu w 2033 r.

Jedna elektrownia amerykańska, druga "z innym partnerem"?

Według Onichimowskiego, który miał współtworzyć zapisany w umowie nowej koalicji plan energetyczny zakładający pozyskanie 68 proc. energii ze źródeł zeroemisyjnych do końca dekady, idealnym rozwiązaniem dla Polski byłoby stworzenie dwóch elektrowni jądrowych, jedną amerykańską, drugą "być może z innym partnerem". Już w ub.r. podpisano list intencyjny w sprawie budowy elektrowni w Pątnowie przez konsorcjum polskich firm z koreańskim KHNP, ale obecny rząd planował budowę jeszcze jednej dużej elektrowni jądrowej.

Plany budowy elektrowni jądrowej przez amerykańskie firmy był przedmiotem rozmów podczas wizyty ministra ds. Unii Europejskiej Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Waszyngtonie. Jak powiedział dziennikarzom minister, ze strony swoich rozmówców usłyszał "pytania i wątpliwości" co do tego, czy niektóre wspólne projekty polsko-amerykańskie będą kontynuowane w razie zmiany rządu.

"Tym bardziej akcentowałem wagę podkreślania wobec naszych partnerów ze Stanów Zjednoczonych, że są to projekty wspólne, że powinny być kontynuowane, niezależnie od okoliczności politycznych"

– powiedział.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#elektrownia jądrowa #USA #Polska #rząd Tuska #Donald Tusk #wybory 2023

mm