10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Ogromny hejt wobec posłanki PiS! „Lider opozycji sam wyrósł na nienawiści..." - mówi nam D. Chorosińska

"Dostaję listy, maile z groźbami karalnymi... To cena, jaką płacę za pracę na rzecz swoich wyborców, za bycie w polityce. To ma nas zastraszyć... Lider opozycji [Donald Tusk - red. dop.] wyrósł na nienawiści. Czy to się sprawdza w Polsce? Po sondażach widać, że niekoniecznie..." - powiedziała w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Dominika Chorosińska, posłanka PiS, która w ostatnim czasie padła ofiarą hejtu na ogromną skalę.

Hejt pod adresem polityków PiS nasila się coraz bardziej...
Hejt pod adresem polityków PiS nasila się coraz bardziej...
facebook.com/Dominika Chorosińska

W ramach prowadzonej przez posłankę akcji w mediach społecznościowych "Alfabet Chorosińskiej" nadeszła pora na literę "H", pod którą polityk poruszyła kwestię szerokopojętego hejtu. 

Podała kilka przykładów wiadomości, jakie osobiście otrzymuje od osób niesprzyjających zarówno jej samej, jak i PiS. 

"Wypad PiS-owski śmieciu", "zaj***ć Ci w ryj to za mało", "bomba tyka" - to tylko kilka z nich. 

"Ryba psuje się od głowy..."

Postanowiliśmy porozmawiać z atakowaną przez hejterów posłanką i zapytać z czego może to wynikać.

"Pod literą H mojego alfabetu ulokowałam hejt, który wobec mnie jest wyjątkowo agresywny. Myślę, że to głównie z powodu mojego zaangażowania politycznego. Dopóki nie zajmowałam się politykę, hejt był, ale incydentalny. Odkąd jestem posłem - to się bardzo nasiliło. Widzę to zarówno w komentarzach w mediach społecznościowych, ale nie tylko. Dostaję listy, maile z groźbami karalnymi... To cena, jaką płacę za pracę na rzecz swoich wyborców, za bycie w polityce"

– powiedziała w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Dominika Chorosińska.

I dodała - "to cena wysoka i bolesna. To ma mnie zastraszyć, ale nie dam się złamać".

"Nauczyłam się czerpać z tego siłę"

– zaznaczyła.

"Co może być przyczyną takich ataków? Czy Pani zdaniem może mieć na nie wpływ narzucana często przez polityków opozycji agresywna narracja?" - dopytaliśmy.

"Lider opozycji [Donald Tusk - red. dop.] wyrósł na nienawiści. Czy to się sprawdza w Polsce? Po sondażach widać, że niekoniecznie. Na popularność partii to nie wpływa. Ludzie chcą spokoju i merytorycznych wypowiedzi. Być może stąd coraz częściej mówi się o zmianie lidera opozycji"

– zastanawia się nasza rozmówczyni.

I wymieniała: "nie brakuje też ludzi, którym ta agresja się udziela i dochodzi do dramatów jak choćby zabójstwo pana Rosiaka w siedzibie PiS w Łodzi. Są też lżejszego kalibru - jak niszczenie materiałów wyborczych kandydatów PiS, podczas gdy materiały opozycji są nienaruszone".

"Ryba psuje się od głowy. Gdy słyszę o Marszu Miliona Serca, to pytam... czym wypełnionych?" - powiedziała na koniec.

 



Źródło: niezalezna.pl

#PiS #Polska #hejt #agresja

Anna Zyzek