Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kozłowska żaliła się na hejt, jaki na nią spadł. Zapomniała, kto prowadził fanpage "Soku z Buraka"?

Ludmiła Kozłowska podczas dzisiejszej rozprawy w procesie wytoczonym Tomaszowi Sakiewiczowi żaliła się na hejt, a tymczasem Fundacja Otwarty Dialog, której jest członkiem, przez kilka miesięcy zajmowała się prowadzeniem fanpage'a "Sok z Buraka", uznawanego za jeden z najbardziej agresywnych i hejterskich profili w polskiej przestrzeni internetowej.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie dodane przez Yan Krukau: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/reka-granie-komputer-klawiatura-9072292/
"Ja i słyszałam - nie wiem - osobiście wiedziałam o nich i słyszałam od osób trzecich, chyba jedno i drugie"

– odpowiedziała Kozłowska, pytana o to, skąd wiedziała o atakujących ją wypowiedziach Tomasza Sakiewicza. Zapewniała, że po nich zaczęły pojawiać się inne negatywne wobec niej głosy, ale to red. Sakiewicz musiał zostać pozwany, ze względu na to, iż "jest autorytetem zarówno w Polsce, jak i za granicą".

"Nie pamiętam, słyszałam od innych osób, że pan Sakiewicz, jako jedyny mówił wprost, że jesteśmy finansowani przez rosyjskie służby"

– dodała.

W trakcie zeznań wyszło na jaw, że oprócz pozwania Sakiewicza, wytoczyła ponad 30 innych procesów - jednak również i w tym przypadku nie była w stanie przytoczyć żadnych z negatywnych publikacji.

Kozłowska twierdziła, że po publikacjach w mediach Tomasza Sakiewicza "wylał się na nią hejt". Sakiewicz dopytywał, czy to przypadkiem nie był skutek innych publikacji, na co przesłuchiwana odpowiedziała, że to, co było "po tej publikacji, było nie do porównania z innymi".

Ludmiła Kozłowska żali się na hejt, a tymczasem Fundacja Otwarty Dialog, której jest członkiem, przez kilka miesięcy zajmowała się prowadzeniem fanpage'a "Sok z Buraka", uznawanego za jeden z najbardziej agresywnych i hejterskich profili w polskiej przestrzeni internetowej.

Akcja oficjalnego przejęcia Soku miała miejsce w kwietniu 2021 r. Stało się to chwilę po tym, jak portal tvp.info ujawnił zapisy korespondencji pomiędzy twórcą i administratorem hejterskiego profilu „Sok z Buraka” Mariuszem Kozakiem-Zagozdą, a mec. Romanem Giertychem. W listopadzie 2021 r. Fundacja zrezygnowała z prowadzenia profilu, a oficjalnym powodem miała być niezgoda na promowanie polityków Platformy Obywatelskiej.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Tomasz Sakiewicz

mś,mż