Rok temu warszawski ratusz zamówił bożonarodzeniowe kartki świąteczne. Nie było na nich ani krzyża, ani Chrystusa, ani Betlejem. Teraz rządzona przez Rafała Trzaskowskiego stolica zaprezentowała "świąteczny" plakat. A na nim... blok i łyżwiarze bez twarzy.
Grafiki sprzed roku - utrzymane w konwencji świątecznych kartek - prezentowane były m.in. na oficjalnych profilach miasta w mediach społecznościowych.
Na jednej z nich widać było Pałac Kultury i Nauki, charakterystyczną palmę na rondzie de Gaulle'a oraz pomnik Warszawskiej Syrenki. Na niebie widniał księżyc oraz gwiazda, które zdaniem części komentatorów przypominały półksiężyc będący symbolem islamu. Odniesień do religii chrześcijańskiej zabrakło.
Pojawiły się też zaproszenia do kolędowania z ludźmi... bez twarzy:
Rusza Warszawskie Kolędowanie! Każdy, kto chciałby się przyłączyć może wysłać nagranie kolędy “Wśród nocnej ciszy” w autorskim wykonaniu. Z najciekawszych nagrań zostanie zmontowany jeden wyjątkowy film tworząc wspólną Warszawską Kolędę.
— Warszawa (@warszawa) December 3, 2020
Szczegóły: https://t.co/0b5jiUPQ5x pic.twitter.com/3EI3SQaTfv
W tym roku do opracowania świątecznego plakatu zatrudniono tę samą autorkę. Efekt? Podobny. W formie socrealizm, w treści łyżwiarze bez twarzy na lodowisku, za którym znajdują się świerki i blok. Ponadto umieszczono napis: "Każdemu, bez wyjątków, wszystkiego dobrego". Nawiązań do religii czy ogólnie - świąt - brak.
"Wszystkiego dobrego". Z jakiej okazji, to już nie wiadomo. Urzędnikom Warszawskiego Ratusza "Wesołych Świąt" przez gardło nie przejdzie, a słowa "Bożego Narodzenia" doprowadziłyby ich pewnie do autodestrukcji. #Warszawa pic.twitter.com/pnWq0GyXdX
— Daniel Wiszowaty (@DWiszowaty14) December 3, 2021
Co rok bardziej przypomina sowieckie kartki. Plastyk po jakiejś uczelni w Moskwie?
— Mariamarta4 👍🇵🇱konto ograniczone za co ? (@Mariamarta410) December 3, 2021
Ratusz , widzę, konsekwentny w stylistyce socrealizmu
— olasem (@olasempruch) December 3, 2021