Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Agata Diduszko-Zyglewska i Marek Szolc wydaleni z klubu radnych PO. Nie głosowali zgodnie z dyscypliną

Radni Warszawy z Nowej Lewicy Agata Diduszko-Zyglewska i Marek Szolc po trzech latach współpracy zostali wydaleni z klubu Koalicji Obywatelskiej - poinformowali radni. Powodem jest ich wstrzymanie się od głosu podczas głosowania nad uchwałą budżetową na 2022 rok.

fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

W czwartek podczas sesji Rady Warszawy przyjęto uchwałę w sprawie budżetu miasta stołecznego na 2022 rok. Uchwałę poparło 37 radnych, 4 wstrzymało się od głosu, a 17 było przeciwnych. Wśród osób, które wstrzymały się od głosu, byli Diduszko-Zyglewska i Szolc - radni z Nowej Lewicy, zasiadający dotychczas w klubie radnych KO.

Diduszko-Zyglewska i Szolc w mediach społecznościowych opublikowali wspólne oświadczenie, w którym zaznaczyli, że choć nie zagłosowali przeciw budżetowi - ponieważ rozumieją "obiektywne trudności, z którymi mierzy się dziś Warszawa na skutek destrukcyjnych i obezwładniających samorządy działań PiS" - to jednak nie mogli również zagłosować za budżetem.

"Projekt zaproponowany przez władze Warszawy jest sprzeczny z naszym rozumieniem działania na rzecz dobra i zdrowia mieszkańców w kontekście tak ważnych obszarów jak transport publiczny, edukacja czy walka ze smogiem"

- podkreślili.

Radni zapowiedzieli, że w piątek, o godz. 8.30 podczas konferencji prasowej pod siedzibą Rady Warszawy wraz z Szolcem opowiedzą szczegółowo o powodach decyzji.

"W związku z naszym wstrzymaniem się podczas głosowania budżetowego zostaliśmy również, po 3 latach współpracy, wydaleni z klubu radnych Koalicji Obywatelskiej"

- poinformowali Diduszko-Zyglewska i Szolc.

Jak podkreślili, ich zdaniem "współpraca między szanującymi demokratyczny ład przedstawicielami różnych partii i światopoglądów, w tym wypadku - liberalnego i socjaldemokratycznego, musi się opierać na poszanowaniu różnic, a nie na podległości". "Będziemy od teraz pracować na rzecz warszawianek i warszawiaków jako merytoryczna opozycja" - zadeklarowali.

Na oświadczenie radnych odpowiedział na Twitterze współprzewodniczący Nowej Lewicy, europoseł Robert Biedroń. "Trzymam za Was kciuki! Niezależna Lewica jest Warszawie bardzo potrzebna - czekam na Wasze kolejne inicjatywy!" - napisał.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

bm