Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Ach ten Tusk... Znany ze swoich prorosyjskich poglądów, teraz diametralnie zmienia front! [WIDEO]

Lider opozycji zadziwia swoją hipokryzją. Na Twitterze Platformy Obywatelskiej opublikowano film, na którym Donald Tusk wyraża swój sprzeciw wobec importu surowców z Rosji. To dziwne, ponieważ chwilę po aneksji Krymu w 2014 roku mówił zupełnie co innego...

Przypominamy, że to polski rząd jako jeden z nielicznych na arenie międzynarodowej powiedział "STOP" importowaniu surowców z Rosji. Ma to na celu zaprzestanie finansowania rosyjskiej machiny wojennej.

Reklama

"Polski rząd nic z tym nie robi" - Tusk żyje w alternatywnej rzeczywistości?

Dziś w godzinach popołudniowych, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował na Twitterze wpis, w którym wymienił kraje sprzeciwiające się importowi węgla, ropy oraz gazu z Moskwy. Są to Polska, Litwa, Łotwa oraz Estonia. 

Mimo to, na nagraniu Donald Tusk rzuca sformułowaniem: "polski rząd nic z tym nie robi". 

"Tak wyglądają wagony, które przywożą do Polski ruski węgiel. Zatrzymajmy import surowców z Rosji natychmiast!"

- pisze Tusk.

No to wracamy do 2014 roku!

W internecie nic nie ginie. W odpowiedzi na najnowsze poglądy Tuska, internauci odkopali fragment jego wypowiedzi z 2014 roku po zajęciu przez Rosję Krymu. 

Jak twierdził lider PO, Polska była wówczas jednym z największych importerów rosyjskich surowców. - Nie jest to grzech! - podkreślał.

Zastanawiające jest zatem - co się stało? Z czego wynika nagła zmiana postawy Tuska w podejściu do Rosji? 

Reklama