Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie sierpnia PiS (wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem) uzyskałoby 44 proc. poparcia osób deklarujących udział w głosowaniu. Na PO zagłosowałoby 19 proc., na ruch Kukiz\'15 - 7 proc., a na PSL - 5 proc. - wynika z sondażu CBOS.
Pozostałe ujęte w sondażu partie nie przekroczyłyby progu wyborczego - SLD otrzymałoby 4 proc., Nowoczesna 3 proc. głosów, a partia Wolność Janusza Korwin-Mikkego oraz Partia Razem po 2 proc.
Niezdecydowanych, któremu ugrupowaniu udzieliliby poparcie, było 13 proc. respondentów deklarujących udział w wyborach.
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie sierpnia wzięłoby w nich udział 72 proc. ankietowanych, do urn nie poszłoby 15 proc., a niezdecydowanych było 14 proc.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 16-23 sierpnia na liczącej 1115 osób grupie dorosłych mieszkańców Polski.