„Kaczyński żartował, że jego koty są zazdrosne. Czy zwierzęta są zdolne do takich emocji?” - pyta w tytule przejęta autorka "Newsweeka". Katarzyna Burda zarzuca prezesowi Prawa i Sprawiedliwości „utrwalanie szkodliwego stereotypu” na temat... kotów.
„Dobrej niedzieli! Na zdjęciu Fiona” - ten wpis inaugurującego wówczas na X Jarosława Kaczyńskiego do dziś widziało już ponad dwa miliony użytkowników, gromadząc blisko 50 tysięcy polubień. Fotografię kotki opublikowano w dniu wartej wiele milionów złotych konwencji Rafała Trzaskowskiego jako kandydata na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej. I to wystarczyło, by zerowym nakładem finansowym zagospodarować uwagę internautów.
Dobrej niedzieli!
— Jarosław Kaczyński (@OficjalnyJK) December 8, 2024
Na zdjęciu Fiona 🐱 pic.twitter.com/juf9o05AbI
Kilka dni później Kaczyński żartobliwie opisał scysje, jakie zaszły pomiędzy jego zwierzętami.
Właśnie ta wypowiedź sprowokowała "Newsweek" do napisania piramidalnej bzdury.
We wtorek na portalu newsweek.pl ukazał się tekst „Kaczyński żartował, że jego koty są zazdrosne. Czy zwierzęta są zdolne do takich emocji?”. Autorka Katarzyna Burda za „niedorzeczności” uważa żarty Kaczyńskiego. I traktuje je śmiertelnie serio.
„Oto Jarosław Kaczyński pokazał zdjęcie swojej uroczej kotki Fiony i opowiadał w jednym z prawicowych serwisów, jak to w jego domu koty zazdroszczą sobie nawzajem popularności. I byłoby to nawet zabawne, gdyby nie fakt, że opowiadając takie — nawet żartobliwe — historyjki, prezes Kaczyński utrwala stereotyp o kotach jako zwierzętach zazdrosnych, złośliwych i stwarzających nieustanne problemy. A to stereotyp nieprawdziwy i krzywdzący dla tych zwierząt”
- czytamy.
Cały tekst w Newsweeku o tym, że PJK „utrwala krzywdzący dla kotów stereotyp” :)
— Edyta Kazikowska (@ekazikowska) December 17, 2024
Co wy byście zrobili gdyby nie PJK, o czym i o kim byście pisali? 🚑 pic.twitter.com/z7kqgGue2m