Afera przemytnicza
TV Republika ujawniła dziś szokujące informacje z akt prokuratury. Według nich Klementyna Suchanow - ekspertka zarówno komisji ds. rzekomych represji za rządów PiS, jak i komisji ds. wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004–2024 - w aktach prokuratury pojawia się jako osoba współpracująca z Grupą Granica i innymi członkami siatki w procesie organizacji nielegalnego przerzutu migrantów, świadomie wspierając działania mające na celu ułatwienie cudzoziemcom nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej oraz ich dalszego transportu do państw Europy Zachodniej, w szczególności do Niemiec. W aktach padają - w podobnym kontekście - nazwiska Bartosza Kramka z Fundacji Otwarty Dialog oraz Pawła Kasprzaka z ruchu Obywatele RP.
Kramek: "Jestem dumny"
Kramek odniósł się już do doniesień stacji Strefy Wolnego Słowa na portalu X. W swoim wpisie wprost oświadczył, że "jest dumny" z tego, co robił na granicy.
"Późnym latem i jesienią 2021 uczestniczyłem - obok wielu innych, wspaniałych osób - w działaniach humanitarnych na granicy z Białorusią. [...] Jednocześnie głupio mi, że moje zaangażowanie było w gruncie rzeczy dosyć ograniczone. Ot, trochę pracy organizacyjnej, wsparcia w koordynacji i zapewnieniu pomocy prawnej. Na najwyższy szacunek zasługują natomiast "leśni" aktywiści, którzy poświęcili się temu na wiele miesięcy, bezpośrednio ratując zdrowie i życie ludzi w drodze"
– napisał.
Dodał też, że "ludzie dobrej woli poświęcali swój czas i środki stając się częścią ruchu humanitarnego funkcjonującego w opozycji do realizującego nielegalną i zbrodniczą politykę państwa o twarzach Kamińskiego, Wąsika i Błaszczaka". Dalej zaatakował TV Republika oraz nasz portal.
"Haniebna propaganda TV Republika i Niezalezna.pl, do spółki ze ścigającą naszych Przyjaciół i Kolegów prokuraturą, całkowicie odwraca pojęcia i fałszuje rzeczywistość"
– napisał Kramek.
Na koniec nazwał też polskich żołnierzy i strażników granicznych... "zbrodniarzami w mundurach".
"Kiedy zarzuty?"
Na wpis Kramka zareagował poseł PiS Paweł Jabłoński.
"Kramek potwierdza – brali w tym udział. Kiedy zarzuty?"
– zapytał.