Expose Sikorskiego
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wygłosił dziś w Sejmie "expose". W swoim wystąpieniu polityk zarzucił opozycji "straszenie narodu" i wprowadzanie opinii publicznej w błąd poprzez twierdzenie, że przyjęta 12 marca przez Parlament Europejski rezolucja dotycząca obronności UE jest m.in. "oddaniem do Brukseli kontroli nad polską armią" czy "majstrowaniem przy naszych relacjach z NATO".
Polityk nie wspomniał ani słowem o szczycie państw Trójmorza, który wkrótce odbędzie się w Polsce. Na samym końcu zdecydował się na wypowiedzenie z sejmowej mównicy hasła Rafała Trzaskowskiego, kandydata KO: "Cała Polska naprzód".
Radosław Sikorski, minister MSZ.
— Bꓭambo (@obserwujesobie) April 23, 2025
Zakończenie miałkiego expose hasłem wyborczym Trzaskowskiego.
Słabe, bardzo słabe. pic.twitter.com/qrieJ9UCU3
Dzisiejsze expose Sikorskiego komentował prezydent RP Andrzej Duda.
"Te dwa akty: pamięci o ojcu Świętym, dorobku jego pontyfikatu podkreślające związek ze Stolicą Apostolską jak i uchwała w związku z rocznicą koronacji miały istotne znaczenie. Muszę Państwu powiedzieć z przykrością, biorąc pod uwagę ten wielki międzynarodowy wymiar tych dwóch wydarzeń , kontrastowało to dosyć boleśnie z dzisiejszym wystąpieniem pana ministra, a zwłaszcza z tym, co miało miejsce na końcu"
– powiedział.
Dodał, iż "pan minister de facto sprowadził to wszystko do polityki partyjnej używając hasła jednego z kandydatów w wyborach prezydenckich, głośno wykrzykując je na sali sejmowej".
"Ja przez prawie 10 lat niezwykle dla mnie zaszczytnego sprawowania urzędu prezydenta RP z całą powagą podchodziłem do zapisu konstytucji, który mówi, że realizacja polityki zagranicznej przez tych, którzy w niej uczestniczą, musi polegać na współdziałaniu. Bardzo mocno podkreślał to także trybunał Konstytucyjny, gdy rozpatrywał kwestie sporu kompetencyjnego w związku z wystąpieniem do Trybunału ówczesnego premiera Donalda Tuska, który próbował odsunąć prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego od polityki europejskiej. wtedy Trybunał mówił wyraźnie, że konstytucyjna zasada współdziałania ma znaczenie fundamentalne"
– podkreślił.
W opinii prezydenta "szkoda, że padło to partyjne hasło i szkoda, że tyle razy mieliśmy dzisiaj do czynienia z de facto politycznymi wycieczkami w tracie tego wystąpienia".
Przemilczane Trójmorze
"Ja mogę zaakcentować tu jedno. Bardzo żałuję i przyjąłem z wielkim rozczarowaniem to, że pan minister nie znalazł w swoim wystąpieniu miejsca na to, by zaznaczyć rozwijającą się i znakomicie funkcjonującą współpracę, jaką polska realizuje w ramach Trójmorza. Jak wiemy, w Warszawie za kilka dni będziemy mieli szczyt państw Trójmorza. Pan minister spraw zagranicznych niestety nie znalazł miejsca w swoim wystąpieniu, by wspomnieć o tym wydarzeniu oraz o tej współpracy w ramach Trójmorza, która rozpoczęła się w 2015 roku i rozwija się do dzisiaj. Przyspieszyła ona rozwój infrastrukturalny Europy Centralnej, przyczyniła się do wzmocnienia naszego rozwoju, bezpieczeństwa"
– podkreślił prezydent.
Wskazał też, że "ważne spotkania odbywają się, jak Państwo wiecie, w Paryżu, Brukseli i innych miejscach - premier Donald Tusk na te spotkania jeździ, ale nie organizuje ich w Polsce".
"Nie wiem, czy wynika to z jego niechęci, żem usiałby współpracować w tym względzie z prezydentem czy też z nieumiejętności skutecznego zaproszenia przywódców i rozmawiania z nimi o ważnych sprawach"
– oznajmił.
Śmierć papieża Franciszka
Prezydent Duda odniósł się też do śmierci papieża Franciszka.
"Wysłuchaliśmy dorocznego expose ministra spraw zagranicznych, ale przede wszystkim, co z całą mocą chcę podkreślić, rozpoczęliśmy dzisiejsze posiedzenie Sejmu od aktu niezwykle ważnego, jakim było uczczenie chwilą ciszy, zadumy, oddanie szacunku Ojcu Świętemu Franciszkowi. Wszyscy wiemy, że w poniedziałek rano dotarła do nas ta niezwykle smutna wiadomość, że Ojciec Święty odszedł do domu Ojca. Franciszek nie tylko był głową Kościoła Katolickiego, ale przede wszystkim z naszego punktu widzenia był także naszym gościem w Polsce w 2016 roku w czasie Światowych Dni Młodzieży. Ja osobiście wielokrotnie spotykałem się z Ojcem Świętym w Watykanie na jego zaproszenie. Jest to wydarzenie, które dotyka bardzo mocno serca wszystkich ludzi wierzących, ale stanowi istotne wydarzenie międzynarodowe. Zmiana w Stolicy Apostolskiej zawsze jest poważnym wydarzeniem międzynarodowym, dlatego ten moment oddania hołdu mogliśmy zrealizować jako pierwszy punkt dzisiejszego posiedzenia Sejmu"
– powiedział.
#NaŻywo | Sejm. Wypowiedź Prezydenta RP dla mediów. https://t.co/rojIFecSMO
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) April 23, 2025
Wyraził także zadowolenie z faktu, iż "podjęto uchwałę w związku z tysięczną rocznicą koronacji, te dwa elementy bardzo mocno się zbiegają".
"Nasz szacunek, pamięć i związek ze Stolicą Apostolską z osobą każdego Ojca Świętego a także i fakt istnienia państwa polskiego i jego podniesienie do rangi królestwa ponad 1000 lat temu. Zarówno chrzest przyjęliśmy z Rzymu jak również i korona została poświęcona przez papieża zanim spoczęła na skroniach króla Bolesława Chrobrego, a potem jego syna Mieszka II"
– przypomniał.