Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Dalszy ciąg afery KPO? Miliony popłynęły do prywatnych placówek medycznych. A służba zdrowia w zapaści

- Ogłoszono wyniki konkursu KPO na wsparcie kardiologii. To ostatni nabór ogłoszony przez najgorszą w historii minister zdrowia. 220 milionów trafiło na 20 projektów prywatnych sieci klinik kardiologicznych - alarmuje poseł PiS Janusz Cieszyński. W jego opinii taki sposób wydatkowania środków "zabetonuje patologiczny system".

Autor: Mateusz Mol

Ciąg dalszy afery KPO? "Kardiologiczna sieć Kolegi" 

Na początku sierpnia 2025 r. wybuchła afera KPO - ujawniono listę przedsiębiorców z sektora gastronomii, hotelarstwa i cateringu (HoReCa), którzy zostali zakwalifikowani do otrzymania środków z KPO. Znaczna część zgłoszonych projektów wywołała ogromne kontrowersje.

Wyszło na jaw, że właściciele wnioskowali między innymi o finansowanie jachtów, domków letniskowych czy solariów. Wśród beneficjentów, którzy ubiegali się o część z 1,2 mld zł przeznaczonych na branżę HoReCa, znaleźli się też przedsiębiorcy powiązani rodzinnie z wpływowymi politykami rządzącej koalicji.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Afera dotyczy nie tylko sektora HoReCa, ale również ochrony zdrowia. Poseł PiS Janusz Cieszyński opublikował dziś na portalu X wpis, w którym odniósł się do ogłoszonych niedawno wyników konkursu KPO na wsparcie kardiologii. 

Kardiologiczna Sieć Kolesi czyli ostatni skok ekipy Izaebli Leszczyny na publiczną kasę. Przed weekendem ogłoszono wyniki konkursu KPO na wsparcie kardiologii. To ostatni nabór ogłoszony przez najgorszą w historii minister zdrowia. Kto dostał najwięcej? Bez niespodzianek

– czytamy.

Polityk wskazał, iż "220 milionów trafiło na 20 projektów prywatnych sieci klinik kardiologicznych". Dodał, że w jego opinii "to zabetonuje patologiczny system, w którym jeden z najbardziej rentownych elementów - oddział kardiologiczny - jest w publicznym szpitalu prowadzony przez prywatną firmę".

Pierwszym krokiem do zabetonowania tego systemu była ustawa o sieci kardiologicznej, z której usunięto wymagania pod dyktando prywatnych podmiotów. Drugi widzimy dziś - dopóki nie upłynie okres trwałości projektów KPO, nikt nie odważy się zlikwidować tej patologii, która dziś toczy polski system ochrony zdrowia w obawie przed oskarżeniami o niegospodarność

– przypomniał.

W opinii Cieszyńskiego "to właśnie tym, a nie konkursami z Funduszu Medycznego, powinno się zająć Centralne Biuro Antykorupcyjne".

Skoro nie ma pieniędzy na finansowanie ochrony zdrowia, to oszczędności można by zacząć od wstrzymania milionowych wypłat dla prywatnych szpitali

– podsumował.

Autor: Mateusz Mol

Źródło: x.com, niezalezna.pl