Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Czarzasty poucza członków PKW. Nie chce, by PiS otrzymał środki. Szynkowski vel Sęk: Precz z komuną!

Uważam, że pieniądze nie powinny trafić na konto PiS, biorąc pod uwagę ich dotychczasowe działania i szkody wyrządzone państwu - stwierdził wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Polityk Lewicy z oburzeniem pouczał członków Państwowej Komisji Wyborczej, którzy doprowadzili do przyjęcia uchwały w sprawie sprawozdania finansowego opozycyjnej partii. Dostał kilka odpowiedzi, w których stwierdzono, że były członek PZPR nie powinien zabierać głosy w temacie rozliczania partii.

Włodzimierz Czarzasty
Włodzimierz Czarzasty
Fotomag - Gazeta Polska

W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości. Oznacza to, że ministerstwo finansów jest zobligowane do wypłacenia opozycyjnej partii środków finansowych. Taki obrót spraw nie podobna się przedstawicielom partii rządzących. We wtorek upust emocjom dał współprzewodniczący Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.

"Trzeba zadać sobie pytanie: ile partia w Polsce może kraść, dokonywać przekrętów i wykorzystywać majątek państwowy niezgodnie z prawem, żeby jej działalność nie została zaakceptowana? Po decyzji PKW wydaje się, że każdy może robić wszystko bez żadnych konsekwencji"

– napisał na portalu x.com.

Zwrócił się też do członków PKW, którzy głosowali za przyjęciem sprawozdania PiS. - Musicie zdawać sobie sprawę, że właśnie umożliwiliście PiS dalsze finansowanie, w tym kampanii Nawrockiego, i kolejne lata funkcjonowania partii, która przez ostatnie osiem lat niszczyła ustrój naszego państwa - oznajmił.

"Ta decyzja jest, w mojej ocenie, nieodpowiedzialna i skandaliczna oparta na decyzji nieuznawanych neosędziów. Dlatego uważam, że pieniądze nie powinny trafić na konto PiS, biorąc pod uwagę ich dotychczasowe działania i szkody wyrządzone państwu"

– skwitował.

"Precz z komuną"

Na jego wywody odpowiedzieli przedstawiciele PiS. Przypomnieli o politycznej karierze Czarzastego i wykazywali "bezczelność i zuchwałość". Niektórzy zrobili to w bardzo mocnych słowach.

"Niebywałe! Komunistyczny pogrobowiec, z bogatymi własnymi, oraz rodzinnymi tradycjami zaangażowania we współtworzenie komunistycznego zniewolenia Polski - systemu, który nie tylko odebrał Polakom wolność, a niektórym zdrowie i życie, ale też był najbardziej złodziejskim ustrojem w naszej tysiącletniej historii, będzie moralizował i zadawał pytania o przekręty i wykorzystywanie majątku państwowego niezgodnie z prawem"

– napisał były minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk.

Jak stwierdził, "prawdziwym problemem jest, że współtwórcy zbrodniczego systemu PRL i komunistycznego złodziejstwa, nie zostali nigdy rozliczeni i raz na zawsze odsunięci od jakiegokolwiek wpływu na państwo, a rozgrabiony majątek nie wrócił do Polaków"

"Katonie Czarzasty, rozlicz się sam! Precz z komuną, wracaj do krypty!"

– dodał.

Podobnie wypowiedział się były wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. - W. Czarzasty zapisał się do PZPR w 1983 r. – tuż po wprowadzeniu przez partię komunistyczną stanu wojennego uznał, że to najlepszy wybór moralny i polityczny - napisał.

"Przez ponad 30 lat po 1989 r. był beneficjentem uwłaszczenia się postkomunistów na majątku publicznym. A teraz poucza. Bezczelne i zuchwałe"

– stwierdził.

Głos po wpisie Czarzastego zabrał też były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński. Ten jednak skomentował sprawę krótko. - Typie, byłeś w PZPR, a teraz chcesz rozliczać partie polityczne. Chyba impreza sylwestrowa w tym roku wjechała wcześnie - stwierdził.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Włodzimierz Czarzasty #PKW #subwencja PiS