Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Tusk złamie Domańskiego? Szef KPRM przekonuje, że minister „wie, co zrobić” ws. przelewu dla PiS

Jestem przekonany, że minister finansów Andrzej Domański bardzo rygorystycznie będzie przestrzegał prawa - oświadczył szef kancelarii premiera Jan Grabiec. Chodzi o przelew pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości, do czego Andrzeja Domańskiego obliguje poniedziałkowa uchwała Państwowej Komisji Wyborczej. Sprawa wydaje się oczywista, jednak taka nie jest. To dlatego, że Grabiec oczekuje, iż Domański będzie przestrzegał prawa tak, jak... oni je rozumieją.

Andrzej Domański, Donald Tusk
Andrzej Domański, Donald Tusk
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) w poniedziałek ponownie zajęła się sprawozdaniem komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Decyzja ta wynika z orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która uznała skargę PiS na wcześniejsze odrzucenie sprawozdania przez PKW. Jak informował portal Niezalezna.pl, uchwała w sprawie sprawozdania PiS została przyjęta głosami 4 "za", 3 "przeciw", 2 członków wstrzymało się od głosu.

Oznacza to, że ministerstwo finansów powinno wypłacić PiS subwencję. Co zrobi resort? Jego szef tuż przed świętami mówił wprost - jeśli będzie przyjęte sprawozdanie przez PKW, to będzie przelew. Przypominając tę wypowiedź, zaznaczyliśmy, że nie wszyscy wierzą w tamte słowa Andrzeja Domańskiego. I szybko się okazało, że scenariusz, w którym PiS otrzymuje należne pieniądze, nie podoba się kancelarii Donalda Tuska. 

Domański "wie, co robić"

"Minister finansów wie, co powinien zrobić. Jestem przekonany, że bardzo rygorystycznie będzie przestrzegał prawa"

– powiedział na antenie Polsat News szef KPRM Jan Grabiec, cytowany przez profil kancelarii.

Profil Platformy Obywatelskiej przytoczył kolejne wypowiedzi. - To, że Izba Kontroli nie jest sądem, wiemy wszyscy. W tej sprawie mamy szeroki konsensus prawny (...) Dla każdego prawnika jest to oczywiste - jeśli PKW działa na podstawie wyroku, a sąd wyroku nie wydał, to nie ma też decyzji PKW - mówił szef kancelarii Tuska.

Grabiec nie jest ministrem?

Ostatnia z cytowanych wypowiedzi wywołała szczególne poruszenie. Internauci zwracają uwagę, że Izba, której Grabiec orzeczenia wprost nie uznaje, to ta sama, która orzekła o wyborach parlamentarnych. - Jeśli sąd wyroku nie wydał, to minister Grabiec nie jest ministrem - podkreślają komentujący.

Przerzucanie się "winą"

Warto zwrócić uwagę, że Platformę Obywatelską decyzja PKW może boleć szczególnie. Koalicjanci już zaczęli jej wytykać, że to za sprawą głosów członków zgłoszonych przez tę partię przyjęta została poniedziałkowa uchwała.

 



Źródło: niezalezna.pl, Polsat News

#Jan Grabiec #PKW