Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Białoruś: Główny dzień wyborów

W ciągu pięciu dni głosowania przedterminowego przed wyborami do niższej izby białoruskiego parlamentu frekwencja wyniosła 35,77 proc. – poinformowała Centralna Komisja Wyborcza (CKW). Dziś na Białorusi główny dzień wyborów. Przedterminowe głosowanie trwało od wtorku do soboty włącznie.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
fot. pixabay.com

Na Białorusi nie ma możliwości głosowania poza miejscem zamieszkania i CKW przedstawia głosowanie przedterminowe jako wygodne dla wyborców, którzy nie mogą pójść do urn w głównym dniu wyborów. Obserwatorzy i obrońcy praw człowieka oceniają jednak, że głosowanie przedterminowe jest polem do nadużyć wyborczych, gdyż obywateli nakłania się do udziału w nim, a wyniki głosowania łatwo sfałszować.

Według niezależnej kampanii obserwatorów Prawo Wyboru w ciągu głosowania przedterminowego doszło do 475 przypadków nieprawidłowości, a frekwencja została znacznie zawyżona. 16 obserwatorów opozycji pozbawiono akredytacji.O 110 miejsc w Izbie Reprezentantów ubiega się 513 kandydatów, w tym niemal 200 przedstawicieli opozycji. Warunkiem ważności wyborów w danym okręgu jest osiągnięcie 50-proc. frekwencji. Izba Reprezentantów jest wybierana na cztery lata w wyborach jednomandatowych.

W poprzednich wyborach w 2016 r. do parlamentu dostały się dwie osoby z opozycji – niezależne posłanki Alena Anisim i Hanna Kanapacka. Według Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (ODIHR/OBWE) od 1995 r. żadne wybory na Białorusi nie były uznane za spełniające standardy demokratyczne.

Wybory do wyższej izby parlamentu, Rady Republiki, odbyły się 7 listopada. Zgodnie z konstytucją 64-osobowa izba wyższa nie jest wybierana w wyborach powszechnych, tylko przez lokalne rady deputowanych, a ośmiu jej przedstawicieli nominuje prezydent. Tegoroczne wybory odbyły się bez konkurencji – kandydowało dokładnie tyle osób, ile jest w niej miejsc.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Białoruś #wybory

redakcja