Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Bank Narodowy pod ostrzałem ekipy Tuska. Dlaczego? "Chcą wprowadzić euro, to ich zobowiązanie"

- Obecnie uderzono w polskie finanse publiczne. Atakowany jest dzisiaj również Narodowy Bank Polski, próbuje się zmienić szefa. A po co? Bo chcą wprowadzić euro, bo takie mają zobowiązanie. A euro to kolejne zubożenie i zmniejszenie naszych szans - wykazywał Jarosław Kaczyński podczas kongresu PiS w Przysusze.

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
PiS - x.com

- Uruchomiliśmy różne mechanizmy rozwojowe, począwszy od 2018 r., i one dały rezultat. Nie wszystko się udało, ale osiągnęliśmy bardzo wiele. W to uderzono. Symbolem jest CPK, ale i energia atomowa, odtworzenie w Polsce transportu rzecznego, wielkie inwestycje zagraniczne, jak Intel - został wycofany, choć to była super nowoczesna inwestycja i tego potrzebujemy. Także porty i ten w Świnoujściu, dzisiaj się dowiedziałem, że to właściwie koniec - punktował w Przysusze Jarosław Kaczyński.

Jak zaznaczył, to jest uderzenie potężne, bo w sytuacji gospodarczej i w Polsce jeśli ją analizować w ciągu ostatnich 30 lat, i wokół Polski, która się dzisiaj kształtuje - to są jedyne sposoby prowadzenia szybkiego rozwoju naszego kraju ku temu, żebyśmy w końcu znaleźli się na tym samym poziomie, co zachodnia Europa, byśmy przestali mieć kompleks biedniejszego.

- Uderzono także w jeszcze jeden sposób - w polskie finanse publiczne. Fundamentem całego naszego działania w sferze i gospodarczej, i społecznej była naprawa finansów publicznych. Wiecie ileśmy utracili w sferze podatkowej w ciągu 8 lat ich rządów? Ok. 400 mld zł w ówczesnych cenach, czyli dzisiaj to będzie co najmniej 500 kilkadziesiąt mld zł

- wskazał lider PiS, uwypuklając fakt, że teraz finanse publiczne są z powrotem rujnowanie. 

- To widać nie tylko w ogromnym deficycie, jaki jest planowany na przyszły rok. To jest sytuacja, w której także wyniki tegoroczne, dzisiaj znane, wskazują na to że samo ich dojście do władzy, doprowadziło do tego, że ci, którzy okradali nas przedtem, już uważają, że znów można to robić. Wystarczyło, że się pojawili u władzy

- powiedział. 

Zdaniem prezesa partii, to bardzo potężne uderzenie w nasze interesy. - Cały nasz program społeczny i gospodarczy, przeciwdziałanie wielkim kryzysom, oparte były o naprawę finansów publicznych i to w tej chwili wali się w gruzy. To piekielnie mocne uderzenie. 

- Pamiętajmy, że ono ma także pewną perspektywę wśród tych niezależnych instytucji, które budują równowagę. Jest wśród nich instytucja szczególnie ważna Bank Narodowy. On jest dzisiaj atakowany. Próbuje się zmienić szefa Banku Narodowego. A po co? Bo chcą wprowadzić euro, bo takie mają zobowiązanie. A euro to kolejne zubożenie i zmniejszenie naszych szans

- dodał. 


 

 



Źródło: niezalezna.pl

#PiS #Jarosław Kaczyński #NBP

Magdalena Żuraw