Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Co Merkel zabrała Kaczyńskiemu

Słynny wiec w Gruzji z sierpnia 2008 r. słusznie urósł do rangi symbolu koalicji państw Europy Wschodniej pod kierownictwem Lecha Kaczyńskiego.

Słynny wiec w Gruzji z sierpnia 2008 r. słusznie urósł do rangi symbolu koalicji państw Europy Wschodniej pod kierownictwem Lecha Kaczyńskiego. Państw, które są w stanie współpracować i wspólnie bardzo wiele zdziałać w relacjach z Rosją. Tego sojuszu najbardziej się obawiał Władimir Putin. Niestety tę koalicję – z powodu aktywnego prorosyjskiego kursu obranego po śmierci prezydenta Kaczyńskiego przez Bronisława Komorowskiego i rząd Donalda Tuska – przejęła Angela Merkel. Dwa spotkania w Berlinie poświęcone sytuacji na Ukrainie (pierwszy na początku lipca, drugi w połowie sierpnia br.) odbyły się bez naszego udziału. We wtorek miał miejsce szczyt w Mińsku pod niemieckim patronatem (formalnie unijnym) z udziałem przedstawicieli Białorusi, Rosji i Ukrainy. Znowu bez zaproszenia dla Polski. Powodem jest nie tylko osłabienie roli naszego kraju na arenie międzynarodowej, ale ambicje Angeli Merkel, by kierować środkowo-wschodnią koalicją europejską, której jeszcze kilka lat temu przewodził Lech Kaczyński. Po raz kolejny więc polityka zagraniczna Tuska i Sikorskiego nie zdała egzaminu.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Samuel Pereira