Ofiary wiedzą, że ich prawem jest nagłaśnianie tematu pedofili, bo tylko to daje możliwość dojścia do jakiejś formy sprawiedliwości. Często osoby, które skrzywdziły innych, są niestety bezkarne - powiedział w Telewizji Republika Mariusz Zielke, autor reportaży "Bagno" i "Bagno 2". Już dziś premiera drugiej części „Bagna”. Film wkrótce wyemituje również Telewizja Republika.
Autor reportaży o pedofilii był dziś gościem Telewizji Republika.
Pedofilia to taki problem, którego lepiej nie ruszać, w każdym środowisku jest to ukrywane, w każdym środowisku staramy się lekceważyć prawdę. A problem jest ogromny, problem dotyczy właściwie nas wszystkich, bo wydaje mi się, że każda osoba na jakimś etapie swojego życia gdzieś z tą pedofilią ma okazję się zetknąć. Czy ona to zauważa, czy nie, to już jest inna sprawa
Jak dodał, wygodnie jest nie mówić o pedofilii i nie ścigać tych sprawców.
Po ujawnieniu sprawy Krzysztofa S. dostałem bardzo dużo zgłoszeń odnośnie kilkudziesięciu spraw pedofilii. Rozmawiałem z kilkuset osobami pokrzywdzonymi w tych sprawach. To były cztery lata pracy i cztery lata rozmów i wysłuchania tych osób. One chcą rozmawiać i chcą, żeby te sprawy były poruszane bo zdają sobie sprawę - szczególnie po latach, często te osoby z którymi rozmawiałem to są osoby pokrzywdzone 20, 30 lat temu. I one dziś wiedzą, że ich obowiązkiem jest, ale i prawem, nagłaśnianie tego tematu. Bo tylko to daje nam możliwość do dojścia jakiejś formy sprawiedliwości. Bo często osoby, które ich skrzywdziły, pozostają bezkarne
#DzieńzRepubliką | @zielkemariusz: Ofiary wiedzą, że ich prawem jest nagłaśnianie tematu pedofili, bo tylko to daje możliwość dojścia do jakiejś formy sprawiedliwości. Często osoby, które skrzywdziły innych, są niestety bezkarne.#Bagno #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) October 6, 2023
Jak ujawniono, Jarosław Błażejewski, który pojawia się w drugiej części "Bagna" twierdzi, że "takie były czasy", a jego ofiara, pani Agnieszka, miała 12 lat.
To co się zdarzyło sprawiło, że ona nie może patrzeć na mężczyzn w ogóle. Nigdy nie miała żadnych relacji z żadnym innym mężczyzną po tym, co się zdarzyło
Ona nie może mieć dzieci, przeżywała ogromną traumę, próby samobójcze, zamknęła się do klasztoru żeby uciec od tego mężczyzny - podkreślił.
Mężczyzna, który skrzywdził panią Agnieszkę przyznał się do winy, ale próbował to relatywizować twierdząc, ze to były inne czasy, że on tego nie rozumiał, że też był młody i nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji swojego czynu.
Boli mnie i rozczarowuje, że z tego człowieka nie można wydobyć takiego ludzkiego odruchu, żeby on szczerze przeprosił
#DzieńzRepubliką | @zielkemariusz: Jedna z kobiet, która była ofiarą pedofila, miała 12 lat, jej oprawca pomniejszał swoją rolę, że to były inne czasy, że nie było to takie, jak opisuje to pani Agnieszka. Z tego człowieka nie można wydobyć ludzkiego odruchu, żeby przeprosił.
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) October 6, 2023