Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Klimatyzacja w aucie - jak działa, co ile serwisować

Klimatyzacja w aucie to udogodnienie, którego oczekuje się już dzisiaj się zarówno w autach używanych, jak i nowych. Przed laty rozwiązanie stosowane było wyłącznie w luksusowych limuzynach, jednak dziś mają ją także małe, miejskie auta. Jak dbać o klimatyzację, by służyła lata? Na czym polega odgrzybianie klimatyzacji? Manualna czy automatyczna?

zdjęcie ilustracyjne/ pixabay.com/@jarmoluk

Podstawową funkcją klimatyzacji jest zapewnienie wewnątrz auta temperatury niższej, niż panuje w upalne dni na zewnątrz. Gdy rozgrzani upałem wsiadamy do gorącego auta, zimny powiew powietrza jest nie do przecenienia. Klimatyzacja w samochodzie w istotny sposób przyspiesza obniżenie temperatury we wnętrzu, skutkiem czego można się takim autem po prostu normalnie poruszać.

Oprócz kwestii komfortu, ważne jest też bezpieczeństwo. Dłuższa jazda w wysokiej temperaturze znacznie zmniejsza zdolności kierowcy do koncentracji. Obniżenie jej nawet o tych kilka stopni wspomoże kierowcę w przezwyciężeniu zmęczenia i w lepszym skupieniu się na prowadzeniu auta.

Budowa klimatyzacji

Klimatyzacja to cały zestaw urządzeń. Wśród podstawowych elementów wymienić można:

  • kompresor;
  • skraplacz;
  • osuszacz;
  • zawór rozprężny;
  • parownik.

Kompresor to bez wątpienia najważniejszy element całego układu. Tym samym - jeden z najdroższych. Gdyby nie kompresor, czynnik klimatyzacji nie byłby w stanie krążyć po układzie - rolą tego elementu jest wprawianie w ruch czynnika. Zasysa rozprężony czynnik z parownika. Dodatkowo, kompresor odpowiedzialny jest za tłoczenie sprężonego czynnika do skraplacza. To znaczące zmniejszenie objętości tego gazu, co pozwala na poprawne działanie całego układu klimatyzacji w samochodzie.

Skraplacz (inaczej kondenser) to element umożliwiający odprowadzenie odpowiedniej ilości ciepła z czynnika. Zazwyczaj skraplacz zamontowany jest w okolicach chłodnicy silnika. Skraplacz chłodzi czynnik klimatyzacji, który - wydostając się z kompresora - ma wysoką temperaturę. Skraplacz normalizuje temperaturę czynnika.

Osuszacz usuwa wilgoć z oleju sprężarkowego oraz czynnika chłodzącego. Taki zabieg pozwala na bezpieczne rozprowadzenie suchego powietrza wewnątrz auta - tym samym unika się ryzyka korozji. Rdza zgromadzona wewnątrz układu klimatyzacji zaś zanieczyszczałaby czynnik chłodniczy, co w konsekwencji mogłoby zatkać cały układ.

Osuszacz to część eksploatacyjna. Słowem - podlega cyklicznej wymianie. Zaleca się wymianę raz na dwa lata - nawet jeżeli cały układ klimatyzacji w aucie działa bez problemów. Pamiętaj, że wymiana osuszacza w klimatyzacji samochodowej to minimalny koszt w stosunku do wydatków, jakie można ponieść przy okazji jego niesprawności. W zależności od modelu auta, ten element kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych.

Zawór rozprężny zamontowany jest między parownikiem oraz osuszaczem. Odpowiada za sterowanie przepływem czynnika klimatyzacji. Zawór nie tylko steruje ciśnieniem, ale także temperaturą gazu w klimatyzacji.

Bez parownika - ostatniego już elementu całego układu - klimatyzacja nie mogłaby skutecznie chłodzić wnętrza. Parownik usuwa ciepło z powietrza, które wpływa do układu z kabiny pasażerskiej. W parowniku dochodzi do osuszenia powietrza oraz zmiany postaci czynnika chłodniczego - z cieczy w gaz.

Jak działa klimatyzacja?

Po opisaniu wszystkich elementów klimatyzacji, warto znać też sam schemat działania układu. Jak działa klimatyzacja? Najważniejszy element - kompresor. Zwiększa ciśnienie czynnika chłodzącego oraz jego temperaturę. Czynnik pompowany jest do skraplacza, gdzie obniża swoją temperaturę. W skraplaczu dochodzi do zmiany stanu skupienia - z gazowego w płynny. Dalej osuszacz pozbywa się zanieczyszczeń oraz wilgoci z czynnika. Po takiej „obróbce” czynnik trafia do zaworu rozprężnego - tu ma miejsce ochłodzenie się czynnika i zwiększenie jego objętości. Tak przygotowane chłodziwo trafia potem do kompresora.

Klimatyzacja - jakie czynniki

Jeszcze w latach 90. w klimatyzacjach stosowano freon (czynnik R12). Szkodliwość gazu sprawiła jednak, że wycofano go z użycia, zastępując czynnikiem R134a. W 2017 roku zastosowano jeszcze bardziej przyjazny dla środowiska R1234yf.

Co ile serwisować klimatyzację?

Klimatyzacja, podobnie jak inne układy w samochodzie, posiada swój tzw. interwał serwisowy. Podstawowa kwestia to uzupełnienie poziomu czynnika chłodzącego. Nawet w pełni sprawny układ klimatyzacji w aucie traci nawet do 15% czynnika w ciągu roku. Po pewnym czasie urządzenie traci wydajność, by wkrótce całkiem przestać działać. Zaleca się zatem uzupełnienie poziomu tego gazu przynajmniej raz na 12 miesięcy.

Kolejną ważną czynnością jest sprawdzenie szczelności układu. Na nic nie zda się uzupełnianie samochodowej klimatyzacji, jeżeli znajdują się w niej nieszczelności. Równie ważne jest sprawdzanie drożności kanałów. Jeżeli te są zapchane, to układ nie ma szans poprawnie pracować.

Jak korzystać z klimatyzacji?

Bardzo ważne jest odpowiednie ustawienie klimatyzacji. Wejście do piekielnie gorącego auta nie jest niczym przyjemnym, zatem kusi, by natychmiast ustawić na siebie wichurę zimnego powietrza. To szybka droga do załatwienia swojego zdrowia na najbliższe kilka bądź kilkanaście dni. Ciało może doznać szoku termicznego w wyniku nagłego uderzenia zimna. Nawiew należy ustawiać tak, by nie leciały one bezpośrednio na ciało. Najprostszym sposobem na bezpieczne schłodzenie wnętrza auta jest po prostu ustawienie nawiewu klimatyzacji na szybę.

Nigdy nie ustawiaj możliwie minimalnej temperatury! Dla dobra swojego i wszystkich pasażerów, warto trzymać się zasady - sześć stopni różnicy. Jeśli panuje upalne lato na zewnątrz, a termometr pokazuje 30 st. C. - ustaw minimalnie 24 st.C. wewnątrz auta.

Nie można zapominać też o zapewnieniu cyrkulacji świeżego powietrza w aucie. To szczególnie ważne w upalne dni, kiedy wnętrze samochodu potrafi się nagrzać do niebotycznie wysokich temperatur. Zanim odpali się klimatyzację po wejściu do auta, warto odczekać kilka minut z uchylonymi oknami. Powietrze wprawione w ruch szybciej je schłodzi.

 



Źródło: ogrzewania.pl, autokult.pl, niezalezna.pl

Natalia Wasilewska