Rządzą na polskich stołach. Są nieodłącznym elementem rodzinnych obiadów. Aromatyczne, sycące... Zajadamy się nimi na różne sposoby: z ziemniakami, chlebem, w sosie pomidorowym, ale i suche. Większość z nas jest przekonana, że to tradycyjna, polska potrawa. Nic bardziej błędnego!
Chyba nie ma Polaka, który nie zna i nie jadł gołąbków. Kojarzą się z tradycyjną, domową kuchnią naszej babci. I większość dała by sobie rękę uciąć, że to tradycyjna potrawa rodem znad Wisły. Prawda okazuje się jednak zupełnie inna i to całkiem zaskakująca,
Choć większość Polaków kojarzy gołąbki jako danie narodowe, ich korzenie sięgają głęboko poza nasze granice. Sama nazwa wywodzi się z ukraińskiego słowa „hołubci” i to właśnie stamtąd prawdopodobnie potrawa trafiła do Polski w XIX wieku.
Niektórzy historycy kulinarni wskazują jednak na jeszcze wcześniejsze wpływy – zwłaszcza z kuchni osmańskiej, skąd podobne dania rozprzestrzeniły się na Bałkany i Europę Środkową.
Gołąbki w Polsce wyewoluowały z wcześniejszych wersji znanych w innych krajach. Na Ukrainie, gdzie były niezwykle popularne, przygotowywano je często z kaszą gryczaną i mięsem, dusząc je w kwaśnej śmietanie. W Turcji znane były jako sarma, zawijane w liście winogron, podobnie jak w Grecji, gdzie nazywano je dolmades. Kiedy danie przywędrowało do Polski, kapusta stała się głównym składnikiem, bo była łatwo dostępna i tania.
Jak to zazwyczaj bywa w kuchni, potrawa w danym kraju ma swoje cechy specjalne. Gołąbki nie są wyjątkiem. Te polskie cechuje duża różnorodność. Każdy region ma swój sekret: na Podlasiu do farszu dodaje się kaszę, na Śląsku popularne są gołąbki z ziemniakami, a w Wielkopolsce duszone w śmietanie. Klasyczna wersja – mięso mielone z ryżem, zawinięte w kapustę i duszone w sosie pomidorowym – to jednak najpopularniejsza forma.
Jeśli kochasz tradycyjne gołąbki, ale chcesz spróbować czegoś nowego, oto przepis, który łączy klasyczny smak z nowoczesnym podejściem. W tej odmianie kasza pęczak zastępuje ryż, a zamiast klasycznego sosu pomidorowego wykorzystujemy sos z pieczonej papryki i pomidorów. Efekt? Nieziemski smak i wyjątkowa tekstura!
W dużym garnku zagotuj wodę. Włóż do niej całą główkę kapusty i gotuj przez kilka minut, aż liście staną się elastyczne. Możesz je delikatnie zdejmować, aby nie rozrywały się podczas zawijania.
Przygotowanie farszu
Na patelni podsmaż cebulę, czosnek i startą marchewkę. Dodaj mięso mielone i smaż do zarumienienia. Do farszu dodaj ugotowaną kaszę pęczak, majeranek, wędzoną paprykę, sól i pieprz. Wszystko dokładnie wymieszaj.
Na każdy liść kapusty nałóż porcję farszu i ciasno zawijaj w rulon. Jeśli chcesz, możesz zabezpieczyć je wykałaczką.
Paprykę przekrój na pół, usuń gniazda nasienne i piecz w piekarniku w 200°C przez 20 minut, aż skórka lekko się przypiecze. Na patelni podsmaż cebulę, czosnek, dodaj pomidory i dopraw oregano, solą, pieprzem, miodem i octem balsamicznym. Dodaj upieczoną paprykę i całość zmiksuj blenderem na gładki sos.
W dużym garnku lub naczyniu żaroodpornym ułóż gołąbki i zalej je przygotowanym sosem. Gotuj na małym ogniu pod przykryciem przez około 45 minut, aż kapusta będzie miękka, a smaki się połączą.
Gotowe gołąbki podawaj na ciepło, posypane świeżym koperkiem lub natką pietruszki. Doskonale smakują z chrupiącym chlebem lub gotowanymi ziemniakami.