PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Kilometrowe kolejki po... maski ochronne! To efekt koronawirusa

Koronawirus spowodował, że wzrosło zapotrzebowanie dotyczące masek na twarz. W sieci pojawiło się nagranie z kilkukilometrowej kolejki w Korei Południowej. Eksperci przypominają: maska nie chroni przed koronawirusem, jeżeli nie stosujemy innych metod zapobiegania zakażeniu!

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
screen z twitter.com

Zdjęcia z drona zostały zrobione dwa dni temu w jednym z południowokoreańskich miast. Widzimy, jak ogromna kolejka ustawiła się po maseczki na twarz. Wraz z wybuchem koronawirusa w wielu krajach pojawił się poważny problem z dostępnością masek. Ludzie uważają je za artykuł pierwszej potrzeby. 

Tymczasem, jak informuje Światowa Organizacja Zdrowia:

Noszenie ochronnej maski typu chirurgicznego ma sens tylko wówczas, gdy opiekujemy się chorym, sami jesteśmy zakażeni koronawirusem 2019-nCoV albo podejrzewamy u siebie zakażenie. Maski są skuteczne tylko w połączeniu z innymi środkami ochronnymi, zwłaszcza myciem rąk.

Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, wybuchła w grudniu w Wuhanie w środkowych Chinach. Zgodnie z ostatnim raportem WHO do 25 lutego na świecie potwierdzono ponad 80 tys. przypadków zarażeń koronawirusem. W Chinach potwierdzono ponad 77 tys. zarażeń i zanotowano ponad 2,6 tys. ofiar śmiertelnych. Poza Państwem Środka potwierdzono ponad 2,2 tys. przypadków zachorowań w 24 państwach, m.in. w Iranie, Włoszech, Niemczech i we Francji. Poza Chinami wirus spowodował 33 zgony

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#maska ochronna #koronawirus

redakcja