Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Opozycja apelowała do prezydenta o zwołanie RBN. Co mówi teraz? "Jest trochę późno"

- Jest to trochę późno, powinno być 2-3 tygodnie temu, kiedy cały świat wiedział, że ta epidemia się zbliża. Wtedy było więcej działań przygotowawczych i koordynacji. Dzisiaj RBN też jest ważna, ale inny jest etap przygotowań. To powinno być kolejne posiedzenie RBN, a nie pierwsze - ocenił w programie "Jedziemy" Robert Kropiwnicki, poseł PO.

Zrzut ekranu z TVP Info

W poczuciu odpowiedzialności poddałem się badaniu na obecność koronawirusa i upubliczniam jego wynik: koronawirusa nie wykryto

- poinformował wczoraj na Twitterze marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Grodzki przebywał niedawno na urlopie we Włoszech, gdzie szaleje epidemia koronawirusa.

Robert Kropiwnicki, poseł PO pytany o to, czy Grodzki faktycznie był na urlopie we Włoszech przyznał, że "z tego, co mówił, chyba tak".

To nie jest jakieś szczególne, tysiące Polaków było w tym czasie we Włoszech, to nie jest nic nadzwyczajnego

- dodał.

Pytany o to, czy Grodzki na lotnisku nie chciał wypełnić karty pasażera powiedział, że "nic na ten temat nie wiem, nie byłem na lotnisku po przylocie marszałka Grodzkiego, więc proszę jego o to pytać".

Podnoszono zarzuty, że być może jeśli był, to może kogoś zaraża. Zrobił test, test jest negatywny, nie jest zarażony, a tymczasem minister Kamiński był na spotkaniu, gdzie były osoby zarażone i chyba nie robił testu, a przynajmniej nic nie mówi na ten temat. Uważam, że wszyscy, którzy byli w sytuacji zagrożenia, powinni mieć możliwość zrobienia testu. To jest też bardzo ważny postulat dla rządu, żeby umożliwił robienie jak największej liczby testów, żeby ludzie byli spokojni o siebie i swoje rodziny

- dodał.

Kropiwnicki dopytywany o to, jak ocenia działania rządu ws. koronawirusa powiedział, że "epidemia się rozpoczyna, patrzymy i kibicujemy Polakom, żeby coraz mniej osób było chorych".

Uważamy, że rząd powinien umożliwiać większą ilość testów, szybkich testów i to jest bardzo istotne. A druga rzecz - uważam, że kontrole na granicach powinny być wprowadzone trochę wcześniej

- mówił.

Mówiąc o działaniach Ministerstwa Zdrowia powiedział, że "na razie są to działania, można powiedzieć, adekwatne".

Opozycja apelowała o zwołanie przez prezydenta RBN, która odbędzie się dzisiaj o godz. 11:00. Kropiwnicki ocenił, że "jest to trochę późno, powinno być 2-3 tygodnie temu, kiedy cały świat wiedział, że ta epidemia się zbliża".

Wtedy było więcej działań przygotowawczych i koordynacji. Dzisiaj RBN też jest ważna, ale inny jest etap przygotowań. To powinno być kolejne posiedzenie RBN, a nie pierwsze

- dodał.

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#koronawirus

redakcja