Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Rostowski znalazł wymówkę

Minister finansów Jacek Rostowski znalazł wygodne usprawiedliwienie dla zmian w założeniach do budżetu na przyszły rok.

Minister finansów Jacek Rostowski znalazł wygodne usprawiedliwienie dla zmian w założeniach do budżetu na przyszły rok. Był on – według ekonomistów - nierealny od samego początku, ale teraz winę można zrzucić na kłopoty strefy euro.

- Im bardziej skuteczny będzie ten plan uzgodniony, tym mniej budżet, który przedstawimy, będzie się musiał różnić od pierwotnie przedstawionego. Im mniej skuteczny będzie ten pakiet, tym większa groźba spowolnienia w przyszłym roku, tym bardziej będziemy musieli się zastanowić nad jakimiś zmianami - powiedział dzisiaj Rostowski w RMF FM, pytany o ewentualną korektę budżetu na 2012 r.

W Brukseli odbył się w niedzielę szczyt przywódców 27 państw UE, czyli Rada Europejska, a następnie rozmowy w gronie 17 państw strefy euro. Dyskutowano głównie o sposobach powstrzymania kryzysu w strefie euro oraz ratowania bankrutującej Grecji. Przywódcy strefy euro osiągnęli postęp ws. pakietu antykryzysowego, w tym wzmocnienia funduszu ratunkowego dla strefy euro EFSF.

Przewodniczący Herman Van Rompuy zapewnił na zakończenie szczytu w niedzielę wieczorem, że porozumienie będzie sfinalizowane w środę. Tego dnia w Brukseli odbędzie kolejny szczyt strefy euro, na którym przywódcy podejmą ostateczną decyzję ws. metody wzmocnienia Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej (EFSF), głównego instrumentu, jakim dysponuje strefa euro - tak by powstrzymać rozlewający się z Grecji na Włochy czy Hiszpanię kryzys zadłużenia.

Projekt budżetu na 2012 r., po przyjęciu przez Radę Ministrów, został złożony w Sejmie pod koniec września. Zakłada m.in., że dynamika PKB w 2012 r. wyniesie 4 proc.



 



Źródło: