Nauczyciel z koszem na głowie…
Kiedy w 2003 r. uczniowie założyli nauczycielowi języka angielskiego kosz na śmieci na głowę i wytarli mu twarz gąbką do ścierania tablicy, wybuchła krótkotrwała dyskusja na temat tego, co się dzieje w polskich szkołach. Trwała krótko i nie doprowadziła do większych zmian. Tymczasem zawód nauczyciela coraz bardziej się pauperyzował i spadał w rankingu prestiżowych profesji. Do zawodu zaczęli trafiać ci, którzy nie poradziliby sobie w innych dziedzinach zawodowej aktywności.