Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

​Penelopy sondażowe i Odys Kantar

Mitologia grecka to niewyczerpane źródło metafor i przede wszystkim archetypów, ale jak to w bajkach bywa, nie wszystko jest prawdą i jeszcze mniej się przekłada na prawdziwe życie.

Mitologia grecka to niewyczerpane źródło metafor i przede wszystkim archetypów, ale jak to w bajkach bywa, nie wszystko jest prawdą i jeszcze mniej się przekłada na prawdziwe życie.

Nie znajdziemy w greckich mitach przygód błędnego rycerza na białym koniu, ale jakoś tak mnie naszło, żeby koniecznie odnieść najnowszą historię Donalda Tuska do świata fantasy. Nawiasem mówiąc, oczekiwanie, że Tusk przygalopuje do Polski na koniu, ma niezwykle wątłe podstawy hipiczne, bo też nikt nigdy Donalda nie spytał, czy w ogóle wie, z której strony konia się dosiada. Pozostaje Penelopie PO czekać na Odysa, jednak i tutaj pojawia się mnóstwo wątpliwości. Obecnym liderem PO jest Grzegorz Schetyna, z wiernej żony to on ma raczej niewiele, bardziej kojarzy się z Lady Makbet. Na pierwszy rzut oka odpowiedni byliby Ewa Kopacz i poseł Niesiołowski, sęk w tym, że ta pierwsza Penelopa żyje w toksycznym konkubinacie z Grzegorzem, a druga zdradziła partię. Jest jeszcze Krystyna Janda, która potrafi zagrać wszystko, choćby wierną żonę, niestety zgubiła się na Dworcu Centralnym, w tłumie matron z plakietkami KOD. Donald napatrzył się na to wszystko z europejskiej perspektywy i nawet nie próbował dosiadać konia, wsiadł w pendolino i dalej poszedł pieszo, prosto do prokuratury, nie do Pałacu. Tak się zakończyła pierwsza część bajki o zbawcy „ten kraju” i zrobiło się jakoś smutno. Dla rozweselania Odysa i własnego pocieszenia, Penelopy zamówiły sondaże, gdzie wyraźnie widać trend. Na trzy lata przed wyborami Donald Tusk zamiast białego konia i Pałacu wygrywa Kantar w drugiej turze. Chciałoby się złośliwie rzec, jakie mity, takie trofea, jakie Penelopy, taki Odys, ale nie będę się pastwił nad kierownikiem Europy.

 



Źródło: Gazeta Polska

#Donald Tusk #PO #Grzegorz Schetyna

Piotr Wielgucki „Matka Kurka”