Czarna rozpacz Adama Michnika. Tym razem poskarżył się Austriakom
Austriacki dziennik „Der Standard” opublikował wywiad z Adamem Michnikiem, w którym ten wylewa swoje żale na Jarosława Kaczyńskiego, Prawo i Sprawiedliwość oraz polski rząd. „Nasza g
W wywiadzie redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” zarzucił na przykład czołowym politykom Prawa i Sprawiedliwości, że posługują się językiem sowieckiego państwa satelickiego.
– obwieścił.To agresywny i antyeuropejski język broniący pseudoniepodległości Polski. Oficjele partyjni, mówili tak w 1981 roku, po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce
Michnik twierdzi ponadto, że polski rząd jest izolowany, jak ten komunistyczny podczas stanu wojennego, i to właśnie wzbudza jego optymizm na przyszłość.
– stwierdził redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”.Polska wygrała w Brukseli. Stracił rząd i reżim Kaczyńskiego. Ta spektakularna porażka może być punktem zwrotnym
Zaklinał również rzeczywistość i opowiadał o „poważnym ruch oporu wobec PiS-owskiego reżimu”, który na wiosnę zacznie manifestować swoje niezadowolenie. Postraszył też, że „katastrofalna polityka PiS może doprowadzić do Polexitu”. Poza tym, jego zdaniem, nieprzyjmowanie muzułmańskich uchodźców to przejaw ksenofobii i islamofobii w rządzie.
– wygadywał Michnik.Politycy PiS w głowach mają tylko jak zrobić z Polski katolickie państwo, w którym podwładni, stoją na baczność przed Kaczyńskim. Ale to się nigdy nie stanie. W Polsce nie ma zagrożenia terrorystycznego wywołanego przez uchodźców, tak jak w Smoleńsku nie było zamachu na Lecha Kaczyńskiego. Reżim Kaczyńskiego stawia w swej polityce na kłamstwo
Było też o wyjątkowym, według Michnika oczywiście, znaczeniu „Gazety Wyborczej”.
– powiedział Adam Michnik.Nasza gazeta jest najważniejszą gazetą w regionie, nie tylko w Polsce. Kaczyński i rząd zrobią wszystko, co w ich mocy, by nas zniszczyć. On myśli, że mu się to uda, ja myślę, że będzie przeciwnie. Musimy robić dobrą i uczciwą gazetę. Tak zresztą robimy. Raz nam to wychodzi lepiej, a raz gorzej
Źródło: derstandard.at
