​Każda zabawa ma granice

Muszę przyznać, że bardzo mi się podoba decyzja władz KOD-u, Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, żeby razem protestować 13 grudnia m.in. w obronie wysokich emerytur ubeków i esbeków. To już po raz kolejny pokazuje ludziom w miarę inteligentnym, że hasło „Byłeś w ZOMO, byłeś w ORMO, dzisiaj jesteś za Platformą” jest jak najbardziej aktualne i że nie wzięło się znikąd. Zresztą, sami Państwo przyznają, marsz m.in. w obronie funkcjonariuszy komuny ma w sobie, poza dowodem na oczywiste skretynienie jego pomysłodawców i organizatorów, niemałą dawkę perwersji. Jednak Grzegorz Schetyna, Ryszard Petru i Mateusz Kijowski powinni pamiętać, że każda polityczna „zabawa” ma swoje granice. Kolejnym postulatem ich dzisiejszych sojuszników spod znaku UB i SB (poza podniesieniem świadczeń emerytalnych) może być na przykład żądanie nazwania ulic i placów w podległych jeszcze Platformie miastach imionami Grzegorza Piotrowskiego, Adama Pietruszki, Czesława Kiszczaka lub innych czczonych w ubeckich kręgach bandytów. Czy naprawdę tego chcecie, panowie?

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#protest 13 grudnia #13 grudnia #Nowoczesna #Platforma Obywatelska #KOD