Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media!
Wspieram TERAZ »
twitter MON
Bartłomiej Misiewicz z Ministerstwa Obrony Narodowej zdementował nieprawdziwe informacje niektórych mediów. - Twierdzenie, że MON wycofuje się z zakupu dronów nie jest prawdą - podkreślił.
Wczoraj pisaliśmy o tym, że media prowadzą nagonkę na MON. W ciągu ostatnich godzin w wielu polskich mediach, m.in. na serwisach internetowych TVN-24, onet.pl, Gazety Wyborczej i Radia Zet pojawiły się informacje o rzekomym przecieku z tajnego posiedzenia Komisji Obrony Narodowej. Z uzyskanych przez dziennikarzy "informacji" miało rzekomo wynikać, że Ministerstwo Obrony Narodowej zakupi znacznie mniej sprzętu i uzbrojenia dla żołnierzy, niż planowało.
Pojawił się także zarzut, że będzie dużo mniej zakupionych dronów.
Do zmanipulowanych informacji odniósł się Bartłomiej Misiewicz, przedstawiciel gabinetu politycznego MON. Podkreślił, że resort nie wycofuje się z zakupu dronów.
- zaznaczył Misiewicz
-podkreślił.
Źródło: twitter MON,niezalezna.pl
Wczoraj pisaliśmy o tym, że media prowadzą nagonkę na MON. W ciągu ostatnich godzin w wielu polskich mediach, m.in. na serwisach internetowych TVN-24, onet.pl, Gazety Wyborczej i Radia Zet pojawiły się informacje o rzekomym przecieku z tajnego posiedzenia Komisji Obrony Narodowej. Z uzyskanych przez dziennikarzy "informacji" miało rzekomo wynikać, że Ministerstwo Obrony Narodowej zakupi znacznie mniej sprzętu i uzbrojenia dla żołnierzy, niż planowało.
Pojawił się także zarzut, że będzie dużo mniej zakupionych dronów.
Do zmanipulowanych informacji odniósł się Bartłomiej Misiewicz, przedstawiciel gabinetu politycznego MON. Podkreślił, że resort nie wycofuje się z zakupu dronów.
Intencją MON jest, aby drony dla polskiej armii były produkowane w oparciu o polski przemysł
- zaznaczył Misiewicz
W 2017 roku do armii trafi 1000 dronów bojowych
-podkreślił.
Źródło: twitter MON,niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
