- Zalany węzeł przy szpitalu klinicznym, główny tunel przy Dworcu Głównym i przede wszystkim, skrzyżowanie przy Galerii Bałtyckiej to efekt ulewnych opadów - relacjonuje Adrianna Garnik. W Trójmieście w godzinach porannych wstrzymano pociągi, nie kursowała większość linii tramwajowych. Mieszkańcy korzystają z autobusów zastępczych.
W nocy w Gdańsku spadło aż 51 cm deszczu. Z powodu podtopień ruchu wyłączono trzy najważniejsze skrzyżowania; skrzyżowanie Alei Grunwaldzkiej i Czyżewskiego, skrzyżowanie przy alei Żołnierzy Wyklętych ( teren przylegający do Galerii Bałtyckiej) i przejazd pod wiaduktem Kolejowym.
- Dopiero co wybudowane, nowe nasypy przy drogach praktycznie spłynęły razem z deszczem, gdyby dzisiaj wciąż jeszcze padało, sytuacja byłaby jeszcze gorsza, powoli służby wypompowują wodę - relacjonuje nam nasza reporterka Adrianna Garnik.
- Wielu kierowców lekceważyło zagrożenie i wjeżdżało w zalane strefy. Na szczęście nie było ofiar. W 9 lipca 2001 r. na skrzyżowaniu al. Grunwaldzka z al. Żołnierzy Wyklętych, które teraz też zostało zalane, zginął w zatopionym samochodzie człowiek - przypomina.
Źródło: niezalezna.pl
#wielka woda
#zalanie
#Trójmiasto
#Gdańsk
MP,ad