Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Wstrząsające dowody w sprawie katastrofy smoleńskiej. „Samolot rozpadł się w powietrzu”

Podtrzymuję opinię, że wewnątrz samolotu musiało być ogromne ciśnienie. Natomiast nie wiem, co było powodem jego olbrzymiego wzrostu.

Zdjęcie satelitarne wykonane tuż po katastrofie
Zdjęcie satelitarne wykonane tuż po katastrofie
Podtrzymuję opinię, że wewnątrz samolotu musiało być ogromne ciśnienie. Natomiast nie wiem, co było powodem jego olbrzymiego wzrostu. Mogły być różne przyczyny, np. awaria instalacji paliwowej - stwierdził w wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego” dr inż. Wacław Berczyński, przewodniczący komisji badającej przyczyny katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Jego zdaniem, tupolew „prawie z pewnością rozpadł się w powietrzu”.

Wacław Berczyński kieruje badaniem przyczyn katastrofy smoleńskiej od lutego br. To jeden z byłych ekspertów smoleńskiego zespołu parlamentarnego kierowanego przez Antoniego Macierewicza (czytaj tekst Wacław Berczyński na czele nowej komisji smoleńskiej. SYLWETKA i WYWIAD).

Czym innym jest występowanie na konferencjach czy przed zespołem parlamentarnym, a czym innym badanie katastrofy w ramach podkomisji powołanej przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Naszym zadaniem jest zbadanie wszystkich okoliczności, dowodów, a następnie wydanie raportu.

- stwierdził Wacław Berczyński w wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego”.

Przewodniczący komisji poruszył też temat amerykańskich zdjęć satelitarnych z miejsca katastrofy:

Pochodzą od naszych sojuszników, pokazują teren wypadku przed katastrofą i zaraz po niej, 9 i 10 kwietnia. (…) Z ogromnym prawdopodobieństwem, prawie z pewnością, można stwierdzić, że samolot rozpadł się w powietrzu. Zdjęcia pokazują rozrzucone części samolotu w znacznej odległości przed brzozą, która rzekomo miała złamać skrzydło tupolewa. Inne są też na nich zniszczenia drzew.

Jego zdaniem, stan pnia i położenie oderwanej części brzozy wskazują, że nie doszło do tego na to skutek uderzenia samolotu od przodu.


Przewodniczący powiedział, że komisja będzie starała się o zwrot wraku tupolewa od Rosjan lub choćby o zbadanie go w Smoleńsku.

Nie wykluczamy żadnej hipotezy. Jestem przekonany, że dojdziemy do tego, dlaczego samolot rozpadł się w powietrzu

- dodał Wacław Berczyński.

 



Źródło: gosc.pl,fakt.pl,niezalezna.pl

pb