Śledząc ratingowe „ustawki” firm manipulujących wizerunkiem polskiej gospodarki, zauważyłem, że akcje Polski wciąż rosną i jest to trend stały. Jako azjatycki czy amerykański przedsiębiorca nie byłbym skłonny inwestować w krajach, w których panoszą się islamiści, lecz w państwach bezpiecznych, z przyzwoicie wyedukowanym społeczeństwem.
Omijałbym także regiony zagrożone atakami terrorystycznymi lub wybuchem wojny religijnej. Rozglądając się po świecie, dochodzę do wniosku, że to Polska jest idealnym krajem – dysponujemy wystarczającą infrastrukturą, a wykształcenie, pracowitość i przedsiębiorczość Polaków znane są i cenione na całym świecie. Kobiety mogą u nas bezpiecznie wychodzić po zmroku. Jeśli odpowiednio się zareklamujemy – możemy liczyć na prawdziwy najazd zagranicznego biznesu i turystów.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Lech Makowiecki