Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Paryż: Polonia w obronie polskiego rządu. List do ambasadora Niemiec

Paryski klub "Gazety Polskiej" wystosował specjalny list skierowany do ambasadora Niemiec, który zostanie przekazany podczas niedzielnej manifestacji.

Filip Błażejowski
Filip Błażejowski
Paryski klub "Gazety Polskiej" wystosował specjalny list skierowany do ambasadora Niemiec, który zostanie przekazany podczas niedzielnej manifestacji. Pikieta zorganizowana przez paryski Klub „GP” odbędzie się pomimo trwającego w stolicy Francji stanu wyjątkowego. Klubowicze zapraszają wszystkich w najbliższą niedzielę o godz. 13 przed ambasadę Republiki Federalnej Niemiec przy al. Franklina D. Roosevelta 13/15. Manifestujących poparła Polonia z Australii i Nowej Zelandii. Poniżej publikujemy treść oficjalnej petycji do ambasadora Niemiec w Paryżu. 

Jego Ekscelencja 
Pan Ambasador Niemiec
NIKOLAUS MEYER-LANDRUT
13-15 Avenue Franklin Roosevelt

7508 PARIS

My, niżej podpisani, Polacy i Francuzi polskiego pochodzenia, świadkowie i potomkowie świadków najazdu hitlerowskich Niemiec na Polskę i bestialskiej eksterminacji Narodu Polskiego przez nazistów i propagatorów koncepcji „Drang nach Osten” protestujemy przeciw tendencyjnej propagandzie anty polskiej popieranej przez niektóre ugrupowania i ich przedstawicieli w instancjach Unii Europejskiej! Polacy, w wolnych i demokratycznych wyborach w 2015 roku, wypowiedzieli się masywnie za reformami i uzdrowieniem Polski proponowanym i przez ”Prawo i Sprawiedliwość” wraz z sojusznikami w programach wyborczych prezydenckim i parlamentarnym. Dziś, kiedy demokratycznie wybrany Rząd Polski wprowadza w życie reformy popierane przez zdecydowana większość Narodu Polskiego, krytykowanie tych reform i ingerencja w wewnętrzne sprawy Wolnego Narodu Polskiego, przez rzekome „autorytety” jest po prostu skandaliczne i niedopuszczalne.

Naród Polski zapłacił duża cenę za wolność i obronę cywilizacji zachodniej w latach 1918-1922 przed najazdem komunistycznej Rosji, w 1939-1945 przed najazdem hitlerowskich i faszystowskich Niemiec, oraz 1945-1990 przed reżimem komunistycznym wprowadzonym siłą przez sowiecką armie i za zgodą układów w Teheranie i Jałcie.

Polscy obrońcy wolności i cywilizacji walczyli na wszystkich frontach drugiej wojny światowej, i to nie tylko w Europie. Ich wkład w ostateczne zwycięstwo wolności i demokracji do dziś jeszcze nie jest w pełni doceniany.

Wnosimy protest przeciw skandalicznej ingerencji w wewnętrzne sprawy Wolnego Narodu Polskiego i żądamy natychmiastowego zaprzestania szkalowania Polski.


Na apel klubu "Gazety Polskiej" w Paryżu odpowiedzieli także Polacy mieszkający w Australii i Nowej Zelandii:  

My, Polacy w Australii i Nowej Zelandii, za sprawą "Gazety Polskiej" i organizacji polskich na uchodźstwie popieramy słuszne akcje Polonii w całym świecie, a szczególnie w Europie, w walce przeciwko zniekształcaniu i poniżaniu Polski i jej zacnych Obywateli. Odcinamy się od wrogich zapędów tzw. dzikiej opozycji w niszczeniu obecnego, demokratycznie wybranego Rządu, który rzetelnie i uczciwie zamierza odbudowywać zapaść po 8-letnim nierządzie i prywacie postkomunistów i lewaków, wspieranych przez Nowoczesną, PO i innych podpalaczy Polski. Wspieramy Was i tylko ze względu na odległość nie jesteśmy w stanie uczestniczyć w tej słusznej akcji, niemniej jesteśmy duchowo z Wami.


 

 



Źródło: niezalezna.pl

MP