W grudniu 2014 r. rozstrzygnięto konkurs na budowę pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego, który ma stanąć na warszawskim Żoliborzu. Dziś władze stolicy mówią, że termin budowy jest trudny do określenia.
Konkurs na projekt wygrali Jacek Kiciński i Rafał Stachowicz z Siemianowic Śląskich. „Jednolita bryła przełamana ekspresyjnym elementem rzeźbiarskim posiada z jednej strony wymiar monumentalny, z drugiej zaś jest naturalnym nośnikiem przekazu informacyjnego, który dzięki starannemu opracowaniu wzmacnia siłę wyrazu całej kompozycji” – tak uzasadniono wybór. W sieci pojawiły się informacje, że prace zakończone zostaną w 2015 r. –
W żaden sposób nie informowaliśmy, że pomnik rotmistrza Pileckiego będzie gotowy wiosną bieżącego roku. Przecież dopiero w grudniu rozstrzygnęliśmy konkurs – powiedziała TV Republika Agnieszka Kłąb, zastępca rzecznika prasowego Urzędu m.st. Warszawy. Nie wiadomo zatem, kiedy pomnik powstanie. Artyści wciąż nie mają podpisanych umów, władze stolicy twierdzą, że termin budowy „jest trudny do określenia”, i wskazują na nieokreślony czas w 2016 r.
Rotmistrz Witold Pilecki dobrowolnie dał się zamknąć w Auschwitz, by zorganizować tam ruch oporu, co mu się udało. Po wojnie został aresztowany przez UB. Torturowany wyznał żonie: „Oświęcim to była igraszka”. Skazano go na śmierć. Wyrok wykonano 15 maja 1948 r. Miejsce jego pochówku jest nieznane. W 1990 r. wyrok na rotmistrza Pileckiego został anulowany, a 16 lat później podczas obchodów 62. rocznicy Powstania Warszawskiego prezydent Lech Kaczyński przyznał Witoldowi Pileckiemu pośmiertnie Order Orła Białego.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
eRT