- Ja jestem ze wsi, ale nie z WSI. WSI wczoraj miała imprezę. Na krytej pływalni - kpił znany satyryk Janusz Rewiński na konwencji Andrzej Dudy, rozpoczynającej kampanię przed wyborami prezydenckimi. O Bronisławie Komorowskim aktor najwyraźniej nie ma najlepszego zdania. - Pani Kłamacz mówi, że to jedyny, słuszny kandydat, może on nawet i posłuszny, ale nasz jest najlepszy.
O dzisiejszym spotkaniu w Studio ATM zrobiliśmy na portalu niezalezna.pl relację na żywo, opisaliśmy reakcje internautów, pokazaliśmy również zdjęcia zrobione podczas konwencji.
Nie mogło jednak zabraknąć jeszcze jednej informacji. O występie Janusza Rewińskiego.
- Rolnikom polskim szczęść Boże, górnikom polskim szczęść Boże, wszystkim na sali szczęść Boże - zaczął satyryk, który pozdrowił również Polaków mieszkających za granicą i przypomniał im...
- W maju trzeba iść głosować na całym świecie, na Andrzeja Dudę.
- Ja już byłem prezydentem, co prawda Polskiej Partii Przyjaciół Piwa. Został mi strój tylko po tym - żartował, pokazując na swój brzuch.
- Jako rolnik trochę schudłem, teraz podlegam Ministerstwu Rolnictwa i ministrowi (śmiech) ministrowi Sawieckiemu.
- Przyjechałem z wsi, no może dykcja słaba, ze wsi. Żebyście mnie z WSI nie mylili - mówił.
- WSI miała wczoraj imprezę - stwierdził wywołując aplauz aluzją do spotkania Platformy Obywatelskiej z udziałem Bronisława Komorowskiego. –
Na krytej pływalni – dodał (Rada Programowa PO odbyła się na Stadionie Narodowym).
- Pewna pani, nazwiska nie pamiętam, to starość, skleroza się dobiera, chyba Kłamacz, powiedziała, że tam jest jedyny słuszny kandydat na prezydenta, może on nawet jest i posłuszny, ALE NASZ JEST NAJLEPSZY - to wywołało długą owację i skandowanie "Andrzej Duda, Andrzej Duda".
- Andrzej Duda na prezydenta, a reszta kandydatów na piwo. Ja się na tym znam - podsumował Janusz Rewiński.
Tego nie da się opisać. To trzeba obejrzeć.
KLIKNIJ I ZOBACZ WYSTĘP JANUSZA REWIŃSKIEGO
Źródło: niezalezna.pl
gb,Cyntia Harasim