Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Zielone ludziki

Gdyby medialno-polityczna sitwa trzymająca władzę w Warszawie była konsekwentna, to fakt, że berlińskie spotkanie ministrów spraw zagranicznych w sprawie Ukrainy odbyło się bez udziału Polski,

Gdyby medialno-polityczna sitwa trzymająca władzę w Warszawie była konsekwentna, to fakt, że berlińskie spotkanie ministrów spraw zagranicznych w sprawie Ukrainy odbyło się bez udziału Polski, powinna przedstawić jako swój największy sukces. Na Ukrainie wojna, w Europie zamieszanie – a u nas, na zielonej wyspie, spokój.

Wycofaliśmy się z „awanturniczej polityki jagiellońskiej”, przestaliśmy „prowokować Rosję” Katyniem i Smoleńskiem, minister Sikorski poprosił Niemcy, żeby były liderem Europy – i Niemcy męczą się z tym przywództwem. My za to możemy się zająć sukcesami lekkoatletów i siatkówką. Premier cieszył się sukcesami na spotkaniu z medalistami w poniedziałek, ale – o dziwo – w tym samym czasie mainstreamowe media miały inne tematy: ile dni potrzebuje armia rosyjska, żeby zająć Warszawę? Ile Amerykanie, żeby przybyć nam z pomocą? Czy Rosja może u nas stosować taktykę walki przy pomocy „zielonych ludzików” itp.? Ludzie – to wy chcecie teraz bronić Polski? Przecież „polskość to nienormalność”, a poza tym „nikt na nas nie czyha”. Nie tak mówiliście? Nie na to głosowaliście? Jutro rano przed wejściem do studia przejrzyjcie się w lustrze, czy przypadkiem nie pozieleniała wam skóra.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Andrzej Waśko