Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Koalicja nad trumną

Po wyborach obóz władzy ma problem. Zużywająca się ekipa PO miała dostać wsparcie od młodej, genderowej lewicy.

Po wyborach obóz władzy ma problem. Zużywająca się ekipa PO miała dostać wsparcie od młodej, genderowej lewicy. Tymczasem w elektoracie nastąpiła korekta notowań tej ideologii i Palikot znalazł się poniżej progu wyborczego. Nie ma więc kim atakować PiS‑u.

W tych trudnych czasach obóz III RP musi się bronić, a dotychczas robił to na dwa sposoby. Po pierwsze, podsycając podziały na prawicy; po drugie, w razie potrzeby doklejając do jej autentycznych ugrupowań okrągłostołowych koalicjantów. (W ten sposób kiedyś Unię Wolności doklejono do AWS‑u, z wiadomym skutkiem). Tymczasem w ostatnich wyborach odpadli zgodnie zarówno kłótnicy od Ziobry, którzy mieli jątrzyć; jak i sterowalny Gowin, który miał osłabiać PiS z pozycji katolickich. Obóz władzy nie ma więc kim się bronić. Pozostało mu w tej sytuacji zwieranie szeregów, a więc jawna koalicja PO-SLD-PSL. I ta koalicja jest właśnie zawierana, na razie symbolicznie, nad trumną Wojciecha Jaruzelskiego. Rządzącym pozostały też metody z czasów Jaruzelskiego, czyli straszenie opozycji policją i sądami. Przejawem tej strategii są np. wyroki za zakłócanie wykładu Baumana i śledztwo w sprawie protestów na pogrzebie.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Andrzej Waśko