Dla PiS etap taktycznego zwierania szeregów poprzez cięcie po skrzydłach właśnie zakończył się sukcesem
. Ale gra na jednym fortepianie nie pozwoli Jarosławowi Kaczyńskiemu w wyborach parlamentarnych na przekroczenie progu 35 proc. A potrzebna jest większość konstytucyjna. PiS musi zatem pozyskać elektorat centrowy i wolnościowy. Ten drugi to wyborcy Janusza Korwin-Mikkego i narodowców. Aby walczyć o elektorat umiarkowany, trzeba spośród przegranych wyłowić polityków rozsądnych i zdolnych do lojalności. Wzorcem jest Marek Jurek. Umiarkowany lider z wnętrza PiS może razem z nimi zagrać na drugim fortepianie.
Prawo i Sprawiedliwość powinno też sformułować ofertę dla korwinistów, dla których nie do zaakceptowania jest proputinowskie oblicze Korwina: „Aneksja Krymu zrozumiała”. Dalej, niezbędny jest także młody lider PiS, który zdoła patriotycznej młodzieży wychodzącej na ulicę 11 listopada zaproponować poglądy zbieżne z ich hasłami –
„raz sierpem, raz młotem” i
„chwała bohaterom!” – bez putinizmu przywódców Ruchu Narodowego.
Jeśli nowi liderzy zagrają harmonijnie z Jarosławem Kaczyńskim na tych trzech fortepianach: tradycyjnym, umiarkowanym i wolnościowym, PiS będzie mogło rządzić samodzielnie.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Robert Tekieli