Do redakcji portalu niezalezna.pl dotarło oświadczenie w sprawie tak zwanego „dżihadu”, który głosi samozwańczy „emir” Tatarów krymskich – Abdel Kerim. Przypomnijmy, że to właśnie reporterka naszego portalu wykryła w tłumaczeniu wezwania krymskich Tatarów do dżihadu rażący błąd, który w sensacyjnym tonie powieliły m.in. TVN, „Gazeta Wyborca” i onet.pl. Tymczasem Tatarzy krymscy oskarżają samozwańczego emira o prowokacje mające na celu skompromitowanie ich w oczach Polaków i społeczności międzynarodowej.
Polska Agencja Prasowa podała 18 maja sensacyjną wiadomość, z której wynikało, że islamiści nawołują krymskich Tatarów do dżihadu. Co najważniejsze - zgodnie z treścią depeszy - mieliby atakować także w Polsce! Wiadomość natychmiast została podchwycona przez inne media i w sensacyjnym tonie powtórzyły ją m.in. TVN, „Gazeta Wyborcza”, onet.pl.
Reporterka portalu niezalezna.pl jako jedyna wysłuchała w oryginalnym brzmieniu nagrania, w którym dżihadyści rzekomo grożą Polsce. Okazało się, że takie zdanie tam nie pada. Dopiero
po naszej publikacji redakcje zaczęły prostować swoje informacje, a
Polska Agencja Prasowa wystosowała korektę do depeszy.
W kontekście wezwania do świętej wojny z „wszelkimi niewiernymi” pojawia się jednak jeszcze jeden problem. Okazuje się, że określający się mianem emira krymskich Tatarów Abdul Karim „Krymski” (zastępca dowódcy walczącej w Syrii armii ochotników przybyłych z terenów byłego ZSRR) działa wbrew woli Tatarów krymskich, którzy jednoznacznie mówią o zakrojonej na szeroką skalę prowokacji.
Z przesłanego do redakcji portalu niezalezna.pl oświadczenia w sprawie tak zwanego „dżihadu”, który głosi samozwańczy „emir” Tatarów krymskich – Abdel Kerim wynika, że
islamski fundamentalizm na Krymie inspirowany i wspierany był przez Rosję, która dążyła w ten sposób do kompromitacji Tatarów.
Poniżej publikujemy treść oświadczenia:
Po upadku komunizmu i skompromitowaniu się tej doktryny, wielu politykierów i zbrodniczych fanatyków na Bliskim Wschodzie postanowiło wykorzystać religię islamu do swoich brudnych machinacji. Uprawiają terroryzm i bandytyzm, powołując się na religię islamu, do czego nie mają żadnego prawa ani podstaw. Nie ma żadnej władzy w religii islamu, która mogłaby ogłosić dżihad. To, co słyszymy obecnie w wydaniu niewielkiej grupki fanatyków, to prowokacja mająca w oczach Polaków zohydzić krymskich Tatarów i ich walkę o wolną ojczyznę. To Rosja popierała na Krymie islamski fundamentalizm, usiłując skompromitować narodowy ruch Tatarów krymskich, którzy z islamskim fundamentalizmem, ani z bandyckim terroryzmem – nie mają nic wspólnego. Dlatego prosimy o nieuleganie prowokacjom, których jeszcze niewątpliwie będzie sporo. Mają one na celu wprowadzenie chaosu i skompromitowanie słusznej walki o wolność i prawa człowieka Tatarów krymskich, którzy prowadząc ją, nigdy nie uciekali się do przemocy – ani w czasach sowieckich, ani obecnie.
Komitet Polityczny Tatarów Krymskich na Obczyźnie:
Selim Chazbijewicz - prawomocny przedstawiciel Medżlisu Narodu Tatarów Krymskich w Polsce
Jadwiga Chmielowska
Swietłana Czerwonna
Piotr Hlebowicz
Dominik Napiwodzki
Jerzy Szahuniewicz
Komitet Polityczny Tatarów Krymskich na Obczyźnie powstał 14 kwietnia 2014 roku w Narodowym Centrum Kultury Tatarów Polskich im. Leona (Arsłana) Najman Mirzy Kryczyńskiego w Gdańsku. Jego celem jest prowadzenie walki politycznej na miarę sił i możliwości w celu wyzwolenia Krymu spod rosyjskiej okupacji i utworzenia Autonomicznej Tatarskiej Republiki Krymskiej w ramach Ukrainy, monitorowanie przestrzegania praw człowieka przez władze okupacyjne na Krymie oraz reprezentowanie w Polsce interesów Medżlisu Narodu Krymskotatarskiego.
Źródło: PAP,niezalezna.pl,Komitet Polityczny Tatarów Krymskich na Obczyźnie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
rz